Orientuj się w ofercie
Zanim ruszysz na łowy, sprawdź, gdzie warto zrobić zakupy. W tym celu wystarczy otworzyć stronę internetową galerii handlowej albo fan page sklepu lub centrum handlowego. Znajdziemy tam informacje o tym, o ile przecenione są aktualnie rzeczy. Te same informacje znajdziemy także na stronach internetowych sklepów i w sklepach on-line. Pamiętajmy, że sklepu sieciowe mają zawsze takie same przeceny w całym kraju. Pomocne mogą być także aplikacje galerii informujące klientów o przecenach. Warto zajrzeć także na maila, zwłaszcza, jeśli podaliśmy go kiedyś w sklepie. Czekać na nas mogą kupony rabatowe i informacje o dodatkowych promocjach np. dla posiadaczy kart lojalnościowych lub subskrybentów newsletterów. – Wiedząc, jakie obniżki proponują sklepy łatwiej będzie nam poruszać się po galerii. Zaoszczędzimy czas i nerwy, unikniemy także rozczarowań. Łatwiej będzie nam także zaplanować, co chcemy kupić i ile możemy wydać – mówi Violetta Dziubin – Łuszczyk, marketing manager Galerii Jurajskiej w Częstochowie.
Kupuj rano i w czwartek
W planach warto uwzględnić także godziny robienia zakupów. Najlepsze zakupy na wyprzedażach robi się pomiędzy godziną 10 a 12. I chociaż trzeba się liczyć z tym, że wtedy może być więcej osób w sklepie (zwłaszcza po jego otwarciu), to jest to pora, kiedy towaru jest najwięcej na wieszakach. – Wcześnie rano wyjmowane są zwykle rzeczy z magazynów, które zapełniają puste wieszaki i półki. Rano towar jest także lepiej wyeksponowany, poukładany i rzadziej mierzony – mówi Dziubin–Łuszczyk. Z dni tygodnia na wyprzedażowe zakupy najlepszy jest… czwartek. Tego dnia zwykle sklepy mają dostawy, a towar jest metkowany przed weekendami. Wtedy można znaleźć nie tylko więcej rzeczy w sklepie, ale także często z kolejną odsłonę przecen.
Kupuj ze strategią
Zakupy na wyprzedażach trzeba robić z głową i obmyśloną strategią, tak, aby nabyte na przecenie rzeczy nie wylądowały na dnie szafy. Po pierwsze warto kupować zimą rzeczy, które sprawdzą się w sezonie wiosenno-letnim. Pomocne będzie sprawdzenie na blogach lub w magazynach lifestylowych trendów na nadchodzących sezon. Wtedy na wyprzedaży możemy szukać rzeczy, które modne będą za 2-3 miesiące. Po drugie, kupujmy rzeczy z wyższej półki i produkty luksusowe, które teraz są znacznie tańsze. Wyprzedaże to idealny moment, aby kupić skórzaną torbę, wełniany płaszcz, biżuterię lub ciuchy od projektanta. Po trzecie, robiąc zakupy stawiajmy na klasykę. Zwłaszcza, jeśli czujemy się zagubieni w nadmiarze towaru w sklepie. Klasyczne czarne szpilki, czarna torba, biała koszula, jeansy czy prosty trencz zawsze się przydadzą, bez względu na sezon i panujące mody.
Kupuj z pierwszą przeceną
Nie czekaj w nieskończoność na obniżki. Kupuj, jeśli coś wpadnie ci w oko! Powód? Najciekawsze rzeczy w najpopularniejszych rozmiarach schodzą pierwsze. Im bardziej odwlekamy zakupy, tym większe ryzyko, że upatrzona rzecz będzie nieodstępna. Ponadto dzisiejsze wyprzedaże bywają krótsze, ale za to z o wiele większymi obniżkami już na starcie sezonu. – Coraz więcej sklepów praktykuje dziś bardzo intensywne przeceny już na starcie. Takie obniżki mogą utrzymywać się przez cały sezon przecen. Zwykle kształtują się one w bardzo rozsądnym przedziale od 40% do 50% – mówi Violetta Dziubin-Łuszczyk. Nie oznacza to, że tak jest wszędzie. W wielu sklepach sieciowych znajdziemy dziś wciąż tradycyjne dwie, a nawet trzy odsłony wyprzedaży. Pierwsza to obniżki rzędu 30%-50% na starcie sezonu, druga to wyprzedaże sięgające do 80% na jego zamknięcie.
Pytaj sprzedawcę
Chaos panujący na wyprzedaży sprawia, że często nie możemy znaleźć w stercie ubrań swojego rozmiaru. Nie oznacza to, że nie ma go w sklepie. Pomoc sprzedawcy jest tutaj nieoceniona. Z wybraną rzeczą w ręku wystarczy podejść do personelu sklepu, a ten skanując kod kreskowy sprawdzi dostępność rzeczy na sklepie, w magazynie, a nawet w innych salonach marki. W razie potrzeby sprzedawca może nam także sprowadzić rzecz, którą chcemy kupić. - Pamiętajmy, że na sklepie rzadko, kiedy mamy wystawiony cały towar, który podlega przecenom. Część znajduje się w magazynie lub przyjdzie w kolejnej dostawie. Sprawdzając u sprzedawcy dostępność wybranej rzeczy możemy upewnić się, czy mamy jeszcze szansę na zakup – mówi.
Przyglądaj się zakupom
Wyprzedaż to moment, kiedy na wieszaki z przecenami trafiają nie tylko rzeczy ze sklepu, także rzeczy z magazynów. Zanim więc sięgniemy po sukienkę, buty czy spodnie, przyjrzyjmy się im uważnie. Pamiętajmy, że wiele z rzeczy na wyprzedażach było wielokrotnie mierzone lub może pochodzić ze zwrotów. Zapach perfum, plama, przetarcie czy krzywy szew – to najczęstsze sygnały alarmowe, które powinny nas skłonić do odłożenia rzeczy. W razie wątpliwości zawsze możemy także poprosić sprzedawcę o poszukanie innej sztuki rzeczy, którą chcemy kupić.
Pytaj o zwroty
Kupując rzeczy na wyprzedażach, zwłaszcza te, które bierzemy do domu do przymiarki, warto upewnić się, czy przeceniony towar podlega zwrotom i ile na to mamy czasu. Z tym bywa różnie. W większości sklepów sieciowych rzeczy te dziś są przyjmowane bez przeszkód na podstawie zachowanego paragonu. Na zwrot zwykle mamy od 14 do 30 dni od dnia zakupu. O tym, jaka jest polityka zwrotu możemy dowiedzieć się od sprzedawcy. Warto się także upewnić, czy po oddaniu rzeczy dostaniemy pieniądze, czy trafią one kartę podarunkową. Jeśli płaciliśmy kartą, cenną informacją jest także czas, po jakim pieniądze wracają na nasze konto. – Każdy ze sklepów ma inną politykę zwrotów. Zanim więc wykupimy wszystkie wieszaki, przeczytajmy regulamin zakupów dostępny w sklepie lub na stronie www. O to, jak wyglądają zwroty możemy zapytać także sprzedawców przy kasie. Pamiętajmy także, że zakup oznacza wyrażenie zgody na warunki zwrotu – mówi przedstawicielka galerii. Pamiętajmy także o tym, aby nie odcinać i nie wyrzucać metek, etykiet i wszywek, ani paragonów i potwierdzeń płatności kartą. Ich brak może być podstawą do nierozpatrzenia zwrotu.
Sprawdzaj ceny (także te zaklejone)
Udane zakupy na wyprzedażach to przede wszystkim mądre zakupy. Czytajmy więc uważnie metki! Na każdej metce z przeceną powinna obok aktualnej ceny zawsze znajdować się cena wyjściowa. Jeśli jest zaklejona lub niewidoczna, warto zapytać o nią sprzedawcę. Metce warto się przyjrzeć zwłaszcza, jeśli nie mieliśmy wcześniej czasu na zapoznanie się z ofertą i cenami. – Większość sklepów dziś informuje na metkach o tym, jaka była pierwsza cena. Obok niej powinna znaleźć się aktualna cena i informacja o ile procent towar jest aktualnie przeceniony. Porównując ceny możemy się jeszcze bardziej przekonać do zakupu i utwierdzić w przekonaniu, że jest to dobra decyzja – mówi Dziubin-Łuszczyk.
Sprawdź natężenie ruchu i parking
Korki i szukanie miejsca postojowego to wyzwanie, z którym musi się zmierzyć każdy robiący zakupy na wyprzedażach. Odrobina sprytu wystarczy jednak, aby zakupowy koszmar zmienić w czystą przyjemność. W najgorętszych okresach zimowych wyprzedaży warto sprawdzić natężenie ruchu na drogach dojazdowych do galerii. Pomocne przy tym będą Google Maps, pokazujące aktualny ruch na wybranej trasie. Wolne miejsca parkingowe można sprawdzić np. przy pomocy specjalnych aplikacji. – Sznur aut to najczęstsza przyczyna, dla której rezygnujemy z zakupów. Nie zniechęcajmy się jednak. Sprawdzenie ruchu, wybranie lepszej pory czy drogi sprawi, że możemy zaoszczędzić nawet kilka godzin – radzi przedstawicielka Galerii Jurajskiej. Warto także sprawdzić ilość wolnych miejsc. Np. w Galerii Jurajskiej, można to zrobić przy pomocy specjalnej aplikacji.
Wyluzuj
Luz na wyprzedażach jest wskazany. Wybierając się na zakupy warto postawić na wygodne ubrania. Lepiej sprawdzą się jeansy i tenisówki, niż obcasy i sukienka. Powód? Trzeba się przygotować na wielogodzinne chodzenie po sklepach i długie stanie w kolejkach. Warto także po wejściu do galerii zostawić w szatni płaszcze i kurtki. – Na wyprzedażach panuje gorąca atmosfera. Dosłownie i przenośni. Przegrzanie się podczas zakupów, nie tylko zniechęca do mierzenia i kupowania, ale także wprowadza w zły nastrój, rozdrażnia nas. Wygoda na wyprzedażach jest ważna – mówi przedstawicielka Jurajskiej.
Pilnuj rzeczy
Długie kolejki, przymierzanie na sklepie, tłum sprawiają, że jesteśmy bardziej zapominalscy. W czasie wyprzedaży częściej gubią się telefony, kurtki, portfele i …. dzieci. Spokój podczas zakupów jest wskazany, tak samo jak robienie zakupów z możliwie najmniejszą liczbą rzeczy przy sobie. – Jeśli przyszliśmy z kurtką, zostawmy ją w szatni. Jeśli musimy mieć torebkę, to niewielką i na ramię. Jeśli wybieramy się z dzieckiem, zawsze możemy mu zagospodarować czas na działającym w galerii placu zabaw, gdzie będzie pod opieką – radzi Violetta Dziubin-Łuszczyk. W razie zgubienia czegokolwiek lub… kogokolwiek warto w pierwszej kolejności zapytać obsługę sklepu, ewentualnie zgłosić zaginięcie do punktu informacyjnego.
