czwartek, 31 stycznia 2013

Ferie przed kamerą

Katowice: Poszukają dziecięcych gwiazd telewizji
„Mali dziennikarze” to projekt, którego celem jest wyłowienie spośród setek dzieci ze śląskich szkół podstawowych, przyszłych talentów dziennikarskich. 
Zamiast w domu, przed kamerą – taką alternatywę na zimowe ferie daje dzieciom w regionie Silesia City Center. Już 2 lutego od godz. 10 na I-piętrze Silesii ruszają poszukiwania przyszłych gwiazd telewizji. Pomóc ma w tym otwarty casting, na którym dzieci w wieku od 7 do 10 lat będą musiały zaprezentować swoje dziennikarskie umiejętności, zapowiadając prognozę pogody.
Finał z Maciejem Musiałem
W sumie podczas zdjęć w Silesii ma powstać aż 7, dwuminutowych materiałów filmowych, gotowych do emisji w TV. Każde dziecko będzie realizowało własny temat poświęcony m.in. orientalnej kuchni, zdrowemu stylowi życia i najmodniejszym gadżetom. Do dyspozycji małych dziennikarzy oprócz ekipy filmowej i doświadczonego dziennikarza, będzie cała Silesia City Center, sklepy i klienci centrum. 
Wszystkie reportaże będzie można obejrzeć na YouTube.com. Gotowy materiał trafi także na fan page Silesia City Center na Facebooku. Na nim będzie można głosować na najciekawsze reportaże. Swoich faworytów wybiorą także redakcje śląskich mediów oraz Silesia City Center. Zwycięzców projektu „Mali dziennikarze” poznamy już 24 lutego, podczas prezentacji filmów w Cinema City i wielkiego finału.
Wydarzenie poprowadzi aktor znany z serialu Rodzinka.pl – Maciej Musiał. W sumie wręczone zostaną aż 3 nagrody – nagroda jury, nagroda internautów i nagroda Silesia City Center. Nagrodami głównymi zabawy są: MacBook Air, który otrzyma zwycięzca wyłoniony przez Silesię, iPad Mini nagroda od internautów oraz Xbox kinect - nagroda mediów.Więcej informacji: www.silesiacitycenter.com.pl

[POLECAMY KSIĄŻKĘ] Pięcioro dzieci i coś - Edith Nesbit

Książka w której najważniejsza jest przyjaźń, dobro rodziny, wzajemna lojalność
Edith Nesbit to znakomita pisarka angielska, klasyk literatury dziecięcej, twórczyni nowoczesnej literatury fantastycznej, autorka słynnego cyklu, w skład którego wchodzą: Pięcioro dzieci i „coś”, Feniks i dywan oraz Historia amuletu.
Zwyczajne dzieci – Cyryl, Robert, Antea, Janeczka i Baranek, czyli ich najmłodszy brat, który nazywa się tak, bo kiedy pierwszy raz się odezwał, powiedział „mee!” – przeżywają niezwyczajne przygody za sprawą magicznych osób i przedmiotów. Dzieci mogą podróżować po całym świecie, a także do przyszłości i przeszłości. Zawsze jednak najważniejsze są dla nich przyjaźń, dobro rodziny, wzajemna lojalność.
Dodatkową wartością książki jest fantastyczny przekład Ireny Tuwim, świetnej pisarki dla dzieci i autorki słynnego tłumaczenia „Kubusia Puchatka” oraz przepiękne, utrzymane w stylu epoki rysunki Marii Orłowskiej-Gabryś.
KONKURS!!!
Wygraj książkę dla swojego dziecka!
Wśród wszystkich, którzy prześlą e-mail na adres: redakcja@czest.info z hasłem: " Pięcioro dzieci i coś"  w temacie, rozlosujemy egzemplarze książki. Prosimy o podanie w treści  swojego imienia i nazwiska.  O wygranej i sposobie odbioru nagrody zwycięzców powiadomimy zwrotnie mail-em.  Zakończenie konkursu 4 lutego.

środa, 30 stycznia 2013

Niezwykłe ferie z Cinema City!



Cinema City zaprasza wszystkie dzieci na niezwykłe, filmowe ferie! Na najmłodszych czekać będą niesamowite podróże w towarzystwie odważnego sokoła, uroczego Ralpha i niedoszłego gladiatora. Imponująca ptasia metropolia, starożytne Cesarstwo Rzymskie oraz wirtualny świat gier komputerowych stoją otworem! Ferie z Cinema City zapowiadają się naprawdę emocjonująco!
Na ekranach kin Cinema City królować będą ptasi bohaterowie z „Zambezi”. Z kolei spustoszenia w świecie gier dokona sam „Ralph Demolka”, a niebezpieczną walkę „Prawie jak gladiator” będzie musiał stoczyć dorastający Timo. Bohaterowie najnowszych animacji będą musieli wykazać się sprytem i odwagą, nie jeden raz pokonać swoje słabości, a czasem także zademonstrować siłę. Odkryją także czym jest prawdziwa przyjaźń i miłość.
„Malownicze krainy i niezwykli bohaterowie czekają na wszystkich młodych i trochę starszych widzów w kinach Cinema City podczas tegorocznych ferii. Jestem przekonana, że nasze propozycje dostarczą wielu niezapomnianych przeżyć. Zapraszam serdecznie na ferie do kin Cinema City” – zapowiada Iwona Kuźnik, dyrektor marketingu i PR Cinema City.

[POLECAMY KSIĄŻKĘ] Białe trufle - N.M. Kelby

Smakowita opowieść o miłości, jedzeniu i miłości do jedzenia
Ten, kto nie ma dobrego podejścia do kobiet, nie zostanie nigdy wielkim szefem kuchni.
Kiedy Delphine pierwszy raz odwiedziła Escoffiera w jego kuchni, zrozumiała, co mają na myśli ludzie, którzy mówią, że jest prawdziwym artystą. Specjalnie dla niej oprószył jajka posiekanym masłem, dodał śmietanę, umieścił krem w kieszonkach z brioszek i położył je na porcelanowych talerzach. Jeden kęs. Jeden pocałunek. Przepadła. Tak jak zresztą i inne kobiety, które Escoffier uwodził jedzeniem.
Białe trufle to zmysłowa opowieść o najznakomitszym kucharzu Francji, który gotował dla Ritza i w londyńskim Savoyu, przyjmował na swych kolacjach koronowane głowy i całą artystyczną śmietankę Paryża. To historia wielkich miłości i namiętności skąpanych w smakach i zapachach, której lekturę można porównać do delektowania się wykwintnym jedzeniem.

wtorek, 29 stycznia 2013

Nakręć się pozytywnie w lutowej odsłonie Ladies Night!


Lutowa odsłona Ladies Night pozytywnie nakręci w środku zimy wszystkie miłośniczki dobrej zabawy! Mnóstwo niespodzianek, cennych porad ekspertów w zakresie urody i pielęgnacji oraz zaskakujące prezenty czekać będą na uczestniczki już 7 lutego o godzinie 19.30 w 15 kinach Cinema City! To nie koniec! Dobry humor zapewni także przedpremierowa emisja nominowanej do Oskara – w aż 8 kategoriach – komedii „Poradnik pozytywnego myślenia”. Najbliższa edycja Ladies Night pokaże, jak łatwo można spełnić swoje marzenia!
Cinema City zadba o to, aby lutowa odsłona święta kobiet zapadła na długo w pamięć wszystkich Pań! Nie zabraknie więc licznych konkursów z nagrodami, ciekawych i z życia wziętych porad z dziedziny urody i pielęgnacji oraz wyjątkowych niespodzianek.
Świetną zabawę dodatkowo podkręci „Poradnik pozytywnego myślenia” z genialnym Robertem De Niro i przystojnym Bradleyem Cooperem w rolach głównych. Najnowsza komedia autorstwa Davida O. Russella zachwyciła członków Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej. Film nominowany jest w aż 8 kategoriach tegorocznych Oscarów! Ta niezwykła opowieść o życiu, trudnych wyborach i miłości pokaże uczestniczkom lutowej odsłony Ladies Night, że pozytywne myślenie potrafi zdziałać cuda!
Partnerami styczniowej odsłony Ladies Night są: Hortex, Oriflame, Nescafe, Winiary oraz Radio Planeta.
Prawdziwe święto kobiet już 7 lutego o godzinie 19.30 w Cinema City Częstochowa Jurajska.
KONKURS! Wygraj podwójne zaproszenie na lutową odsłonę Ladies Night
Wśród tych, którzy prześlą do nas mail-a na adres: redakcja@czest.info z hasłem: Ladies Night Luty rozlosujemy podwójne zaproszenie do Cinema City Częstochowa Jurajska na 7 lutego. Na maile czekamy do 4 lutego.

[POLECAMY KSIĄŻKĘ] Nowe tajemnice Watykanu - Bernard Lecomte


Najbardziej strzeżone tajemnice Watykanu
Dlaczego i w jaki sposób papież stał się nieomylny? Kim była kobieta stojąca za Piusem XII? Czy Watykan pomagał po wojnie nazistowskim zbrodniarzom? Czy papież Jan XXIII w 1962 roku uratował świat przed nuklearną apokalipsą? Czy można być jednocześnie katolikiem i masonem? Co znaleziono w grobie świętego Piotra? Co właściwie powiedzieli sobie w 1989 roku Gorbaczow i Jan Paweł II? Czy Jan Paweł II tuszował pedofilskie zbrodnie?
Po wielkim sukcesie Tajemnic Watykanu Bernard Lecomte z właściwą sobie dbałością o historyczną dokładność dostarcza nam kolejną porcję nadzwyczajnych i zaskakujących opowieści o miejscu, które jest obiektem niekończących się fantazji.

Ciężko rzucić palenie

- Już po raz trzeci chciałem zmierzyć się z rzuceniem palenia. I po raz kolejny przekonałem się, że jest to dla mnie niewykonalne. Palę od 11 lat i wydawało mi się, że nie będzie to bardzo trudne. Jednak nie mogę sobie poradzić z dolegliwościami, jakie dopadają mnie po odstawieniu papierosów. Dosłownie nie jestem tym samym człowiekiem. Męczy mnie potworny ból głowy, zwłaszcza części czołowej, dezorientacja, rozdrażnienie. Czy te objawy kiedyś miną? Jak im zaradzić? Jak skutecznie rzucić palenie? - pyta Krzysztof, 41 lat
Na pytania Czytelników odpowiada Sławomir Wolniak, lekarz specjalista psychiatra, ordynator Kliniki Wolmed w Dubiu k. Bełchatowa:
Nagłe odstawienie papierosów i niedostarczanie nikotyny organizmowi może mieć dwojakie reakcje – skutki fizyczne i psychiczne. U wieloletnich palaczy jedną z pierwszych jest ból głowy i zatok. W taki sposób organizm reaguje na brak nikotyny. Z kolei wzmożony kaszel to znak, że płuca zaczynają proces oczyszczania ze szkodliwych substancji. Naturalną reakcją jest też spowolniony metabolizm -  papierosy wpływają bowiem na perystaltykę jelit, ich odstawienie może skutkować zaparciami.
Kolejną reakcją organizmu jest też pobudzenie, rozdrażnienie, stany lękowe oraz problemy z koncentracją. Na tego typu dolegliwości uskarża się ok. 60 procent osób rzucających palenie.
Te objawy mogą utrzymywać się około dwóch tygodni, do miesiąca, ale prawdą jest, że każdy organizm inaczej radzi sobie z okresem abstynencji. Wiele zależy od motywacji danej osoby, jej nastawienia psychicznego.  Uzmysłowienie sobie, że są to objawy przejściowe, może pomóc w skutecznym zerwaniu z nałogiem.
Przejściu przez ten proces niektórym osobom pomagają gumy bądź plastry antynikotynowe. Dostarczając do organizmu określoną przez producenta w danym środku ilość nikotyny łagodzą objawy odstawienia papierosów. Trzeba jednak pamiętać o tym, że chociaż nie palimy, to cały czas dostarczamy nikotynę organizmowi. A przecież właśnie jej chcemy się pozbyć.
W leczeniu uzależnienia od tytoniu stosowane są też tabletki, wydawane z przepisu lekarza, które zawierają cytyzynę. Jest to środek, którego budowa chemiczna podobna jest do nikotyny – stosuje się ją w niewielkich ilościach właśnie jako substytut nikotyny w leczeniu objawów głodu. Lek ten należy zażywać pod ścisłą kontrolą lekarza, bo  może powodować wystąpienie skutków ubocznych, jak nudności, wymioty, bóle głowy i serca.
W skutecznym rzucaniu palenia każdy może pomóc sobie sam. Poza silną motywacją należy stosować się do pewnych reguł, sprawdzonych przez osoby, które poradziły sobie z objawami odstawiennymi. Wśród nich jest produktywne spędzanie czasu. Zwłaszcza przez pierwszy tydzień powinny to być  przyjemne czynności, które pozwolą na odwrócenie uwagi od pojawiających się wówczas stanów lękowych czy rozdrażnienia. Doskonałym sposobem na wyzwolenie endorfin, tzw. hormonów szczęścia, są ćwiczenia fizyczne. Skutecznie odwrócą uwagę od głodu nikotynowego oraz wspomogą dotlenienie organizmu. Ważne, by odbywały sie w sposób cykliczny. W naturalny sposób wpłyną na poprawę przemiany materii i spalanie kalorii. Osoby palące bardzo często nie podejmują zerwania z nałogiem właśnie ze względu na obawę przed zwiększeniem apetytu i dodatkowymi kilogramami.
W naturalnym oczyszczaniu organizmu z toksyn i łagodzeniu objawów odstawiennych pomocna będzie odpowiednia dieta, bogata w produkty zawierające błonnik, warzywa i owoce, przyjmowanie dużej ilości wody oraz soków owocowych.
Tylko kwestią czasu jest powrót gospodarki biologicznej organizmu na właściwe tory i całkowite oczyszczenie go z nikotyny. Niewątpliwie dodatkową motywacją będzie wizja poprawy kondycji... domowego budżetu. Z pewnością nie lada wrażenie robi na Panu roczna kwota wydawana na papierosy. Trzeba uwierzyć w to, że te pieniądze można zaoszczędzić i wydać je na wymarzone wczasy, czy dołożyć do kupna lepszego samochodu. W ten sposób uda się zrealizować marzenia i to za pieniądze, których na te cele pewnie zawsze brakowało.

poniedziałek, 28 stycznia 2013

Walentynki w mieście Romea i Julii


Już wkrótce Walentynki. Warto zaplanować ten dzień inaczej niż zazwyczaj. Zamiast kwiatów, biżuterii, słodkości, zabierz ukochaną osobę w kilkudniową podróż do Werony, miasta kochanków z szekspirowskiego dramatu. Zarezerwuj bilet lotniczy i wyznaj miłość na najsłynniejszym balkonie świata!
Werona swoją popularność zawdzięcza bohaterom szekspirowskiego dramatu „Romeo i Julia”. Miasto, pełne renesansowych kamienic, zamków, wąskich uliczek i kamiennych mostów, wydaje się być stworzone do romantycznych spacerów, pocałunków i miłosnych wyznań. Najbardziej popularnym miejscem w Weronie jest dziedziniec legendarnego domu Julii Casa di Giulietta przy via Cappelo, w pobliżu Piazza delle Erbe. Zwiedzając dom Julii, można wejść na balkon, z którego bohaterka szekspirowskiego dramatu po raz pierwszy wyznała miłość ukochanemu Romeo. Balkon, mimo, że niewielki, emanuje magią swojej legendy -  wiara w cudowne działanie tego miejsca sprawia, że tłoczą się na nim zakochani pragnący miłości aż po grób. Na dziedzińcu Casa di Giulietta znajduje się zrobiony z brązu posąg Julii. Zgodnie z przesądem, każdy, kto chce mieć szczęście w miłości, powinien dotknąć jej piersi. Mury dziedzińca pełne są miłosnych wiadomości ponieważ zakochani przybywający z całego świata do domu bohaterki dramatu Szekspira zapisują na karteczkach miłosne życzenie po czym zostawiają na ścianach miłosne liściki. Weronę odwiedzić można o każdej porze roku, ale największą popularnością cieszy się w Dzień Zakochanych. Wówczas uliczkę prowadzącą do domu Julii zdobi niezwykła „miłosna iluminacja”, którą  tworzy światło w czerwonym odcieniu złożone z setek lamp w kształcie serc. Walentynki to w Weronie czas festiwalu Verona in love. Na głównych placach miasta Piazza dei Signori i Piazza Bra trwają spektakle teatralne, koncerty, projekcje filmowe, degustacje wyśmienitych lokalnych trunków i potraw oraz konkursy i fiesty dla zakochanych.  Tradycją festiwalu jest  okolicznościowy targ zwany Un cuore da scoprire,  czyli Serce do odkrycia, który powstaje na centralnym  placu Werony Piazza Dei Signori. Wówczas stragany ustawiane są w kształcie ogromnego serca. Co roku, podczas festiwalu w Weronie, odbywa się ceremonia wręczenia nagrody dla autora zwycięskiego listu w konkursie Cara Giulietta, czyli „Droga Julio” organizowanym przez Klub Julii.
Zarezerwuj lot do Werony na platformie FRU.PL. Bilety lotnicze z Warszawy do Werony i  z powrotem w cenie 739 zł oferuje Alitalia w dniach 11 – 18 lutego 2013.

Czerwony Kapturek odwiedzi dzieci w Częstochowie


Bajka o Czerwonym Kapturku przekazywana jest z pokolenia na pokolenie. Historia małej dziewczynki, która wybiera się z koszyczkiem smakołyków do chorej babci i spotyka wilka, doczekała się niezliczonych adaptacji. Jedną z nich zobaczą maluchy, które już w najbliższą niedzielę odwiedzą CH Auchan Częstochowa. Spektakl wystawią aktorzy Teatru Kameleon z Krakowa. Wstęp jest bezpłatny.
Znana przez wszystkie maluchy bajka będzie pierwszym z trzech przedstawień w ramach cyklu „Niedziele, jak z bajki". Aktorzy krakowskiego teatru Kameleon w brawurowy i komiczny sposób pokażą przygody małej dziewczynki w czerwonej pelerynce, babci, leśniczego i złego wilka. Podobno wilk obiecał nikogo nie zjeść, dlatego Ci, którzy zdecydują się przyjść mogą czuć się zupełnie bezpieczni.
Bajki od najmłodszych lat towarzyszą wszystkim maluchom. Rozwijają wyobraźnię i sprawiają, że świat dziecka staje się bogatszy. Cykl „Niedziele, jak z bajki” to spotkania teatralne dla najmłodszych, które odbywają się w pierwszą niedzielę miesiąca. To także okazja, by dzieci nie tylko czytały, ale również oglądały pouczające historie i przy okazji poznawały teatr.  
Przedstawienie „Czerwony Kapturek” odbędzie się 3 lutego w CH Auchan Częstochowa w trzech turach w godzinach  14.00, 15.30 i 17.00. Po każdym przedstawieniu przygotowano konkurs wiedzy o oglądanych bajkach. Wstęp jest bezpłatny. 

piątek, 25 stycznia 2013

Facet kontra problemy skóry twarzy

Blizny potrądzikowe, przebarwienia i plamy, zmarszczki, a także zniszczona goleniem skóra - to problemy ze skórą twarzy wielu mężczyzn. Niestety w większości przypadkach stosowanie popularnych kosmetyków oraz preparatów jest niewystarczające, aby pozbyć się problemu. Alternatywą, po którą coraz częściej sięgają także mężczyźni jest nieablacyjny resurfacing – czyli zabieg laserem X-Lase, który polepsza jakość skóry, jej napięcie oraz usuwa szpecące zmiany. – To nic innego jak laserowa regeneracja skóry, dzięki której skóra odzyskuje kolor, napina się i odmładza, nawet o 5 -10 lat. Co bardzo ważne, zabieg ten usuwa szereg męskich problemów ze skórą np. blizny powstałe przy goleniu, zmiany potrądzikowe, zrogowaciały naskórek i rozszerzone pory – wyjaśnia lek. med. estetycznej Maciej Łukasiewicz z Dentim Body Care w Katowicach.
Zmarszczki to także męski problem
Faceci wcale nie są aż tak gruboskórni. I chociaż męski naskórek jest nawet o 24 proc. grubszy od kobiecego, a skóra, ze względu na stabilny płaszcz lipidowy, jest o lepiej nawilżona, to lista męskich problemów ze skórą jest równie długa. Otwiera ją trądzik, zaskórniki, popękane naczynka i nadwrażliwość. Nie brak  na niej także oznak starzenia się skóry – zmarszczek na czole, mimicznych i pod oczami.
Już po 30-tce skóra twarzy staje się mniej napięta, pojawiają się pierwsze oznaki działania grawitacji. Zmienia się także kolor skóry, zwłaszcza u mężczyzn nietrzymających się zasad pielęgnacji cery, stosujących niewłaściwą dietę i palących papierosy.  Bardziej widoczne stają się także zmiany potrądzikowe.  Dziś z większością z tych problemów mężczyzna może uporać się podczas jednej wizyty u lekarza medycyny estetycznej. Rozwiąże to odwieczny problem – jaki krem wybrać?
- Mężczyźni przekonują się do zabiegów medycyny estetycznej. Tym bardziej, że dziś wiele problemów jesteśmy w stanie rozwiązać jednym zabiegiem. Tak jest w przypadku nieablacyjnego resurfacingu laserem X-Lase. Jest to rozwiązanie stosowane zarówno w terapiach odmładzających, które przywraca skórze elastyczność i redukuje zmarszczki, jak również w innych terapiach np. terapiach usuwania blizn, złuszczania zrogowaciałego naskórka lub rozszerzonych por – wyjaśnia lek. med. estetycznej Maciej Łukasiewicz z Dentim Body Care w Katowicach.
Tajemnica leży w kolagenie
Sam zabieg to nic innego jak regeneracja skóry światłem. Polega on na miejscowym ukierunkowaniu na powierzchnię skóry mikrowiązki lasera X-Lase. Powstała przy zabiegu energia cieplna absorbowana jest przez wodę zawartą w komórkach naskórka i skóry właściwej. Zabieg ten pozwala na trwałą regenerację kolagenu i elastyny, bez uszkadzania naskórka, jak to ma miejsce w przypadku peelingów chemicznych lub przy ablacyjnym resurfacingu.
- Zabieg jest nieinwazyjny i nie niszczy zewnętrznych warstw skóry, dzięki czemu skraca się okres kuracji po jego wykonaniu.  Jego celem jest przede wszystkim punktowe pobudzenie komórek do produkcji kolagenu. W efekcie, skóra staje się zdrowsza, bardziej napięta i odmłodzona, znikają także przebarwienia i blizny. Długotrwałe rezultaty widoczne są już po jednym zabiegu  - mówi dr Łukasiewicz.
Zabieg resurfacingu nieablacyjnego wykonywany na twarzy trwa około 20 minut. W większości przypadków, problem usuwany jest podczas jednej wizyty. Wyjątek stanowią głębokie blizny i zmarszczki. Zabieg jest bezbolesny, towarzyszy mu jedynie uczucie ciepła i niewielkiego pieczenia skóry. Zaczerwienienie i opuchlizna znikają natomiast do 24 godzin po zabiegu. Pierwsze efekty zabiegu widoczne są niemal natychmiastowo, na pełny rezultat trzeba jednak poczekać od 3-6 miesięcy.
- To rozwiązanie, które może zastosować zarówno 30-latek, chcący usunąć pierwsze oznaki starzenia się skóry, jak również 40-latek rozpoczynający walkę z grawitacją. W obu przypadkach efektem będzie odświeżenie i odmłodzenie skóry, które nie jest możliwe do osiągnięcia zwykłymi kremami przeciwzmarszczkowymi i nawilżającymi – mówi dr Łukasiewicz. 

czwartek, 24 stycznia 2013

Dziecko dziennikarzem TV? Silesia City Center szuka kandydatów

Silesia City Center poszukuje dzieci w wieku od 7 do 10 lat, marzących o karierze dziennikarza telewizyjnego. Już 2 lutego w centrum handlowym odbędzie się casting do projektu „Mali dziennikarze”. Ma on pomóc wybrać siódemkę, która pod okiem dziennikarza TVN Filipa Chajzera, zrealizuje aż 7 reportaży telewizyjnych m.in. o kuchni, modzie, zdrowiu i urodzie. O wyborze dzieci, które staną przed kamerą zadecyduje jury składające się z dziennikarzy prasowych, radiowych i TV. Przewodniczyć mu będzie Bartek Jędrzejak, na co dzień prowadzący prognozę pogody w TVN.  Wielki finał projektu odbędzie się natomiast 24 lutego i poprowadzi go aktor Maciej Musiał, znany z serialu Rodzinka.pl.
Nauczą dzieci pracy w TV
Zamiast w domu, przed kamerą – taką alternatywę na zimowe ferie daje dzieciom w regionie Silesia City Center. Już 2 lutego ruszają poszukiwania przyszłych gwiazd telewizji. Pomóc ma w tym otwarty casting, na którym dzieci będą musiały zaprezentować swoje dziennikarskie umiejętności, zapowiadając prognozę pogody.
Każdy będzie mógł ocenić efekty
 W sumie podczas zdjęć w Silesii ma powstać aż 7, dwuminutowych materiałów filmowych, gotowych do emisji w TV. Każde dziecko będzie realizowało własny temat poświęcony m.in. orientalnej kuchni, zdrowemu stylowi życia i najmodniejszym gadżetom. Do dyspozycji małych dziennikarzy oprócz ekipy filmowej i doświadczonego dziennikarza, będzie cała Silesia City Center, sklepy i klienci centrum. 
 Wszystkie reportaże będzie można obejrzeć na YouTube.com. Gotowy materiał trafi także na fan page Silesia City Center na Facebooku. Na nim będzie można głosować na najciekawsze reportaże. Swoich faworytów wybiorą także redakcje śląskich mediów oraz Silesia City Center. Zwycięzców projektu „Mali dziennikarze” poznamy już 24 lutego, podczas prezentacji filmów w Cinema City i wielkiego finału.
Nagrodami głównymi zabawy są: MacBook Air, który otrzyma zwycięzca wyłoniony przez Silesię, iPad Mini nagroda od internautów oraz Xbox kinect - nagroda mediów.


Wystawa i Giełda Minerałów, Skamieniałości i Wyrobów Jubilerskich


W dniach 02-03.02. w Gmachu Głównym Akademii Polonijnej, odbędzie się Wystawa i Giełda Minerałów, Skamieniałości i Wyrobów Jubilerskich.  Jest to już dwudziesta trzecia impreza organizowana w Częstochowie. Ma za zadanie zapoznanie mieszkańców Częstochowy z najprzeróżniejszymi minerałami pochodzącymi nieraz z najodleglejszych zakątków kuli ziemskiej, i to zarówno z tymi, które mają tylko znaczenie mineralogiczno-kolekcjonerskie, jak i z minerałami i skałami stanowiącymi surowiec do wyrobu wszelkiego typu elementów dekoracyjnych, galanterii i wyrobów jubilerskich. Jest to również okazja do zorganizowania spotkania kolekcjonerów minerałów i skamieniałości oraz doskonała lekcja geologii, geografii, chemii i nauki o środowisku dla uczniów częstochowskich szkół. Zespół organizatorów: Akademia Polonijna oraz absolwent Liceum Plastycznego – klasy jubilerstwa, geolog – na co dzień pracownik Muzeum Geologicznego WGGiOŚ AGH w Krakowie gwarantują wysoki poziom merytoryczny imprezy. 
Zapraszamy zatem do Akademii Polonijnej, w dniach 2-3 lutego, ul. Pułaskiego 4/6, w godz. 1000-1800.

środa, 23 stycznia 2013

Weekend pełen emocji tylko w Cinema City!


Wrażenia gwarantowane!
Ostatni weekend stycznia w Cinema City upłynie pod znakiem największych filmowych premier! Już w najbliższy piątek – 25 stycznia – kinowe ekrany opanuje m.in. adaptacja bijącego rekordy popularności na całym świecie musicalu „Nędznicy”, najbardziej kasowy hiszpański film w dziejach kinematografii „Niemożliwe” oraz zabawna polska komedia „Podejrzani zakochani”. Zimowy weekend zapowiada się naprawdę ekscytująco!
 „Nędznicy” -wspaniała adaptacja powieści Victora Hugo wchodzi na ekrany kin Cinema City w całej Polsce. Najnowsze dzieło genialnego Toma Hoopera opowiada poruszającą historię niespełnionych marzeń i nieodwzajemnionej miłości, pasji, poświęcenia i odkupienia. „Nędznicy” to 3 wygrane Złote Globy i aż 8 nominacji do tegorocznych Oscarów. Tego musicalu po prostu nie można przegapić!
Również 25 stycznia swoją kinową premierę będzie miał kolejny pretendent do tegorocznych Oskarów – film „Niemożliwe”. Ta prawdziwie poruszająca historia przedstawia losy rodziny, która przeżyła tsunami w 2004 roku – jeden z największych kataklizmów naszych czasów. Jak Juan Antonio Bayona – twórca m.in. „Sierocińca” – poradził sobie z tak trudnym tematem? „Niemożliwe” to z pewnością opowieść o niespotykanym harcie ducha, bezwarunkowej miłości oraz niezachwianej wierze.
Z kolei o dobry humor widzów Cinema City w najbliższy styczniowy weekend zadba szalona komedia według scenariusza Sławomira Kryńskiego. „Podejrzani zakochani” przeniesie kinomanów w świat wirtualnej miłości i wielkiego przekrętu! Na ekranach zakróluje przystojny Rafał Królikowski, zabawny Bartek Kasprzykowski oraz ogniste Weronika Książkiewicz i Sonia Bohosiewicz. „Podejrzani zakochani” – komedia pomyłek z doborową obsadą rozbawi do łez.
To wszystko już w ten weekend na ekranach Cinema City! Bilety są do kupienia na stronie www.cinema-city.pl.

wtorek, 22 stycznia 2013

[POLECAMY KSIĄŻKĘ] Nasze rozstania - David Foenkinos


Przeznaczenie i miłość lubią czasem płatać figle, zwłaszcza tym, którzy nie mogą bez siebie żyć.
Fritz i Alice nie mogą bez siebie żyć. Z sobą tym bardziej. Schodzą się i rozchodzą i choć przeciwieństwa się przyciągają, to brak podobieństw wszystko komplikuje. W zasadzie nie powinni mieć z sobą nic wspólnego, nie powinni się nawet spotkać. On jest synem niepoprawnych hipisów, ona córką wielbicieli trzydaniowych obiadów. Kiedy od wspólnego szczęścia dzielą ich już tylko słowa małżeńskiej przysięgi, wszystko nagle rozsypuje się jak domek z kart. Fritz chciałby naprawić swój błąd, ale na to jest już za późno. Wsiada do pierwszego lepszego pociągu i rozpoczyna podróż, która całkowicie zmienia jego życie. Zostaje obwoźnym sprzedawcą krawatów, poznaje kobietę, żeni się, płodzi syna i zanim zasadzi drzewo, znów spotyka Alice. Wszystko zaczyna się od początku.
David Foenkinos, z właściwą sobie czułością i ironią, miesza namiętność i zdradę, rozstania i powroty. Z takich składników powstaje jedyna w swoim rodzaju słodko-gorzka opowieść o miłości.

Trendy Polaków w podróżowaniu w roku 2012


Polacy świetnie sobie radzą z zakupami przez Internet. Przygotowany przez FRU.PL raport o najpopularniejszych kierunkach wyjazdów Polaków w 2012 roku pokazuje, że coraz chętniej i bez problemu korzystamy z serwisów internetowych umożliwiających kupno biletu lotniczego i korzystamy z nich zarówno w przypadku europejskich, jak i azjatyckich podróży. Zwroty: „do it yourself” czy „city break” na stałe wpisały się do naszego turystycznego słownika.
 „Rok 2012 był rokiem wzmożonego zainteresowania wyjazdami do krajów azjatyckich, wybrało się tam o 15 proc. więcej turystów niż w 2011 roku. Przewidywania, że kryzys gospodarczy ograniczy podróże lotnicze Polaków nie sprawdziły się.
Jeśli Azja, to Chiny i TajlandiaW 2012 roku niezmiennie najpopularniejszymi kierunkami były destynacje europejskie. Z roku na rok wzrasta jednak popularność kontynentu azjatyckiego. Polacy stają się coraz bardziej ciekawi świata i wyjeżdżają coraz częściej i coraz dalej. Kierunki azjatyckie stały się w ostatnich latach bardziej dostępne, zarówno dzięki uruchomieniu większej liczby połączeń lotniczych pomiędzy Europą, a Azją, jak również ze względu na niskie na miejscu ceny. Stąd rosnące zainteresowanie turystów wyjazdami na własną rękę. W roku 2012 prawdziwym hitem wyjazdowym wśród polskich turystów były Chiny i Tajlandia.
Europejskie stolice na city break
Rok 2012 był rekordowy pod względem popularności kilkudniowych wyjazdów do europejskich miast. „Wyjazdy typu city break można określić już mianem urlopowego trendu. W minionym roku największą popularnością cieszyły się weekendowe wypady do Paryża, Londynu, Rzymu i Barcelony. Czynnikiem zachęcającym Polaków do tej formy wypoczynku są wyjątkowo atrakcyjne ceny biletów lotniczych. Przykładowo, bilet lotniczy do Barcelony mogliśmy w październiku ubiegłego roku kupić za niecałe 120 zł” – podkreśla Bogumiła Sowa z FRU.PL.
 Do Azji po sezonie, w Europę w czasie szkolnych wakacji.
W minionym roku miesiącami najczęściej wybieranymi przez turystów na wypoczynek w Azji były listopad i kwiecień . Okres wakacyjny (od lipca do września) był najpopularniejszym czasem wylotów do Ameryki Północnej oraz podróży po Europie. Natomiast w przypadku Afryki i Australii, Polacy podróżują z taką samą częstotliwością, niezależnie od miesiąca i pory roku.
Ile płaciliśmy za bilet?
Najtańsze bilety w 2012 roku klienci serwisu  kupowali do Azji. Obecnie, rezerwując bilet do Azji czy Ameryki Południowej około trzy miesiące przed planowym wylotem, możemy go nabyć za niecałe 2 tysiące złotych. Wzrasta również świadomość turystów, którzy dostrzegli, że koszt zorganizowanego na własną rękę urlopu można obniżyć jeśli tylko będziemy elastycznie podchodzić do proponowanych terminów wylotów. Z tego powodu coraz większą popularnością cieszą się serwisy umożliwiające rzetelne porównanie ofert jednym kliknięciem.
Ulubione tanie latanie
Najbardziej popularnymi liniami lotniczymi typu lowcost były Wizzair, Ryainair oraz EasyJet. Podróżowanie tanimi liniami jest szczególnie popularne wśród osób wybierających się na wyjazdu typu city break, które zazwyczaj podróżują jedynie z podręcznym bagażem.



Miej siłę na chorobę i na zimowe szaleństwo!

W roku kalendarzowym nie ma okresu, podczas którego stan naszej kondycji byłby tak istotny jak zimą. Przeszywający chłód sprzyja bowiem obniżeniu odporności organizmu, a co za tym idzie, zwiększonej podatności na choroby. Nie możemy sobie jednak na nie pozwolić, kiedy jest tak wiele okazji do zabaw na stoku i lodowisku. Żeby zadbać o formę wystarczy odpowiednio się odżywiać!
Zimą nie warto się odchudzać
W zimie nie tylko wzmożony apetyt utrudnia nam odchudzanie się. W tym czasie nasz metabolizm zwalnia, co niekorzystnie wpływa na spalanie kalorii. Do tego organizm naturalnie magazynuje tkankę tłuszczową, dzięki czemu chroni ciało przed utratą wewnętrznego ciepła. Zresztą w zimie potrzebuje go jeszcze więcej niż w każdym innym okresie, więc zapotrzebowanie na kalorie wzrasta nawet o 20 proc. Jeśli dodatkowo uprawiamy sporty zimowe, takie jak jazda na nartach czy łyżwach, to potrzebujemy jej aż o 60 proc. więcej. Wspomniane dyscypliny sportu są bardzo wyczerpujące, ponieważ tylko godzina jazdy na stoku pozwala spalić ok. 450 kcal, natomiast na łyżwach ponad 500 kcal. Mimo, że z powodów zdrowotnych zimą nie warto się odchudzać, należy zadbać o to, aby też nie przytyć. Dietetycy mówią, iż dodatkowe 2 kilo nam nie zaszkodzi, a kalorii nie należy dostarczać więcej, niż organizm jest w stanie wykorzystać. Zachowanie takiej równowagi i formy w zimowych, ekstremalnych warunkach nie jest jednak łatwe. Czy jest na to recepta?
Jedz systematycznie, sycące i ciepłe posiłki
– Podczas chłodnych dni niedojadanie, czy znaczące obniżenie kaloryczności pożywienia zmniejszają odporność, co w okresie zimy sprzyja przeziębieniom i grypom. Jeżeli spędzamy czas aktywnie to tym bardziej warto zadbać, aby nasze menu było sycące i dostarczało odpowiednią ilości energii – mówi Małgorzata Wódkiewicz z Zakładów Mięsnych Pekpol Ostrołęka. – Aby temu sprostać w naszym jadłospisie nie powinno zabraknąć mięsa, które dostarcza nie tylko odpowiednią dawkę energii na cały dzień, ale też porcję łatwo przyswajalnego białka, żelaza oraz witamin z grupy B, szczególnie B1 i B12 – dodaje Małgorzata Wódkiewicz.
Ważnym argumentem, przemawiającym za systematycznym spożywaniem mięsa w zimie, jest również fakt, że te pozwala zatrzymać ciepło w organizmie na dłużej. Dzięki niemu poczucie przemarznięcia występuje rzadziej. W zachowaniu odpowiedniej temperatury ciała pomogą nam też inne spożywane na gorąco posiłki, przykładem mogą być różnego rodzaju  zupy.
 Pajda chleba ze smalcem, kanapka z wędliną - najlepsze przysmaki narciarzy
Do ulubionych posiłków zwolenników zimowych zabaw należą bez wątpienia kromka świeżego chleba ze smalcem i ogórkiem kiszonym oraz rozmaite kanapki, m.in. z wędliną.
- Polecamy Smalec z Kurpiowskiej Chaty ZM Pekpol Ostrołęka, który jest przyrządzany według tradycyjnych receptur kuchni kurpiowskiej. Dodajemy do niego wyłącznie naturalne przyprawy – czarny pieprz, czosnek, majeranek i podsmażaną cebulkę, która nadaje smalcowi charakterystyczny i niepowtarzalny smak – tłumaczy Małgorzata Wódkiewicz.
Dzięki odpowiedniemu odżywianiu się, zadbamy nie tylko o formę i odporność organizmu, ale też o doznania smakowe i własne podniebienie. W związku z tym, że niełatwo odmówić sobie wspomnianych specjałów, odchudzanie się polecamy rozpocząć wraz z pierwszym dniem wiosny.

poniedziałek, 21 stycznia 2013

Częstochowski Marsz Nordic Walking


Wszystkich zainteresowanych spędzeniem wolnego czasu w doborowym towarzystwie na świeżym powietrzu, zapraszamy na Częstochowski Marsz Nordic Walking. Impreza plenerowa zaplanowana na 27 kwietnia 2013 roku, odbędzie się w Parku Wypoczynkowym „Lisiniec”, czyli naszym częstochowskim „Bałtyku”. Trasę wyznaczono ciekawą i wcale nie długą, zaledwie 7000 metrów. Stoper będzie włączony o 13:30, a meta zamknięta o 15.00. Po marszu organizatorzy  zapewniają ciepły posiłek i pamiątkowy medal. Warunkiem uczestnictwa w zabawie będzie dobry humor i para kijków Nordic Walking. Aby wziąć udział w marszu należy konieczne wypełnić formularz zgłoszeniowy, bowiem liczba miejsc jest ograniczona. Formularz zapisów https://biurozawodow.pl/events/E1E2/event/13040027 . Te i inne atrakcje zupełnie „za free”. Organizatorami imprezy są Stowarzyszenie Czart oraz Rada Dzielnicy Podjasnogórskiej, których wspierają: Urząd Miasta, Zabiegani Częstochowa, Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Częstochowie.
Polecamy: Częstochowa, Park Wypoczynkowy „Lisiniec”, 27 kwietnia 2013 roku

Zadbany nos - zdrowe zatoki


10 przykazań dla zdrowych zatok.
1. Dbaj o to, by nos był drożny, oczyszczając go i przepłukując roztworami soli fizjologicznej lub wody morskiej
2. Staraj się unikać zanieczyszczonego powietrza, które uszkadza błonę śluzową nosa (dym papierosów, pyły, związki chemiczne).
3. Regularnie oczyszczaj filtry w klimatyzatorach
i oczyszczaczach powietrza
4. Dbaj, by w pomieszczeniu, w którym przebywasz, powietrze miało prawidłową wilgotność
5. Pij dużo płynów, szczególnie, gdy powietrze jest suche.
6. Jeśli jesteś alergikiem, unikaj uczulających Cię substancji.
7. Regularnie przyjmuj zalecone przez lekarza preparaty.
8. Skonsultuj z lekarzem rodzinnym, rozważ czy nie wykonać profilaktycznych szczepień przeciwko grypie i infekcjom bakteryjnym.
9. Jeśli nos jest zablokowany stosuj, (ale tylko doraźnie) środki, które udrożnią nos i ujścia zatok i zmniejszą obrzęk błony śluzowej oraz płukanie hipertonicznym roztworem wody morskiej lub soli fizjologicznej.
10. Przedyskutuj z lekarzem, czy nie należy poddać się zabiegowi chirurgicznemu, który usunie zmiany anatomiczne upośledzające drożność nosa (np. operacja korekcyjna przegrody nosa).
Porady przygotowane przez doktora Piotra Rapiejko, specjalistę otolaryngologa, członka Rady Programowej ogólnopolskiej kampanii „Zdrowe Zatoki”

[POLECAMY KSIĄŻKĘ] Magic Molly. Kotek czarownicy

Magic Molly. Kotek czarownicy Holly Webb to pierwsza premiera w 2013 roku dla najmłodszych.
Jeśli kochasz zwierzęta, pokochasz też pełen magii świat małej Molly!
Magic Molly to zupełnie nowa seria autorstwa bestsellerowej Holly Webb. Kotek czarownicy i Szczeniaczek spełniający życzenia to pierwsze książeczki z sześciotomowej serii o dziewczynce imieniem Molly, która uwielbia zwierzaki i w przyszłości chce zostać weterynarzem, tak jak jej tata. Dziewczynka ma jednak szczególny dar – potrafi rozmawiać ze zwierzątkami!
Z premierą książek związana jest wielka akcja organizowana przy udziale Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w szkołach podstawowych w całej Polsce. Ma ona na celu pomoc bezdomnym zwierzętom w schroniskach. Szkoły biorące udział w konkursie przygotowują prace plastyczne. 20 najlepszych klas zostanie nagrodzonych i zostanie honorowym sponsorami zwierzaka w schronisku dla zwierząt. Fundusze na utrzymanie zwierzaka zostaną przekazane przez Wydawnictwo. Szczegóły konkursu na stronie www.znak.com.pl/hollywebb .
Uwaga konkurs! 
Wśród wszystkich, którzy prześlą e-mail na adres: redakcja@czest.info z hasłem Magic Molly w temacie, rozlosujemy egzemplarze książki. Prosimy o podanie w treści  swojego imienia i nazwiska.  O wygranej i sposobie odbioru nagrody zwycięzców powiadomimy zwrotnie mail-em.  Zakończenie konkursu 25 stycznia.   

piątek, 18 stycznia 2013

Ser żółty z miodem - najlepszy na zimowe wzmocnienie


Mróz, śnieg i wolne dni to najlepsza okazja do szaleństwa na nartach i łyżwach. Jednak podczas zimowych zabaw łatwo złapać przeziębienie. Aby mu zaradzić wystarczy spożywać naturalne produkty, takie jak miód, który znany jest ze swoich antyseptycznych właściwości i … ser żółty. Sprawdź, w jaki sposób uodpornić organizm, ustrzec się przed chorobą i nabrać sił do sportowych zmagań. 
Nie każdy wie, że ser żółty jest dobrym źródłem większości spośród najważniejszych witamin i mikroelementów wpływających na naszą odporność. Wśród nich są witaminy z grupy A i B oraz cynk i miedź. Właściwie wszystkie są odpowiedzialne za budowę naturalnej bariery organizmu przed zarazkami i wszelkimi toksynami. Witamina A wpływa na odpowiednie funkcjonowanie błon śluzowych, uszczelnia je i regeneruje. Natomiast te z grupy B, np. witamina B6, wspierają m.in. produkcję białych krwinek, których zadaniem jest niszczenie atakujących organizm bakterii. Podobne właściwości ma cynk, który aktywuje mechanizmy obronne ciała, m.in. zwiększa liczbę komórek odpornościowych – limfocytów. Miedź dodatkowo uwydatnia działanie wspomnianych witamin. – Już jeden plasterek żółtego sera zawiera wartości korzystnie wpływające na odporność fizyczną naszego ciała. Oprócz tego posiada on również mikroelementy poprawiające nasze samopoczucie – mówi Ewa Polińska z Monieckiej Spółdzielni Mleczarskiej w Mońkach. – Cynk poprawia pracę mózgu i koncentrację, a chrom, który też jest w żółtym serze, odpowiada za dobry nastrój, co jest jeszcze bardziej istotne podczas krótkich, szarych zimowych dni  – dodaje Ewa Polińska.
Zbawcze działanie nektarów znano już w starożytności. Dziś miody ceni się głównie za ich walory smakowe i właściwości antyseptyczne, tzn. hamujące rozwój zarazków. Tym osobom, które chcą szczególnie wzmocnić swoją odporność i ustrzec się przed przeziębieniem poleca się miody spadziowy i lipowy. Pierwszy zalecany jest w chorobach dróg oddechowych, ma działanie przeciwzapalne i antybakteryjne, wykorzystuje się go do produkcji syropów wykrztuśnych. Drugi natomiast wzmacnia system odpornościowy i m.in. pomaga zbić podwyższoną temperaturę. Miód ma też wiele innych zdrowotnych właściwości, redukuje zmarszczki i spowalnia proces starzenia się skóry i pobudza mózg do pracy. Miód koi nerwy, a zawarta w nim glukoza i substancje energetyczne poprawiają humor. Podany w herbacie, czy z serem żółtym, bądź z cebulą, pobudza dodatkowo zmysły i jest rozkoszą dla podniebienia.
Miodowe fondue z serem żółtym
Połączenie miodu i żółtego sera to wyjątkowy duet nie tylko wartości odżywczych, ale i smakowych. Zestawienie obu specjałów najprawdopodobniej nie przyszłoby nam na myśl, ale są smakosze, dla których jest ono nieco kontrowersyjną, należącą do ulubionych finezją. - Oba przysmaki podaje się jako fondue. Żeby je przygotować, najpierw kroimy ser żółty w kostkę bądź rwiemy, tak aby powstały serowe bryłki. Następnie należy podgrzać sam miód, tak aby był płynny i klarowny. Jego temperatura nie powinna jednak przekraczać 40 stopni Celsjusza, ponieważ w takiej temperaturze miód traci swoje właściwości. Do miodowego fondue polecamy ser Edamski MSM Mońki, o łagodnym smaku z lekko wyczuwalną orzechową nutą, która harmonizuje ze smakiem miodu. Przygotowane kawałki sera maczamy w nektarze.
Taki przysmak zapewni nam nie tylko wielu kulinarnych wrażeń, ale i energię, która postawi nas w chorobie na nogi.
przepis poleca Robert Muzyczka, Szef Kuchni Dworu Korona Karkonoszy

Teatr Bez Rzędów - spektakle w Katowicach


W styczniu bieżącego roku krakowski Teatr Bez Rzędów wystawi w Katowicach trzy spektakle. Pierwszy - "Manekin w Krakowie" na motywach "Opowieści o zwyczajnym szaleństwie" Petra Zelenki już w najbliższą sobotę 19 stycznia o godzinie 19:00.
Kolejne spektakle to: "Przez mgłę, czyli mimowolne studium wolności" na motywach "Streap - tease" Sł. Mrożka - 24 stycznia 13 r. godz. 20:00, oraz wielokrotnie nagradzany monodram Lecha Walickiego "Zagraj to jeszcze raz sam" na motywach "Play it again, Sam" Woody`ego Allena -30  stycznia 13 r. godz. 20:00.
Wszystkie spektakle odbędą się w Przestrzeni Twórczej Stacja Ligota ul. Franciszkańska 1 w Katowicach. Wstęp 12 PLN.

[POLECAMY] Premiera płyty Marzeny Korzonek!


33 letnia Marzena Korzonek ostatnie lata poświęciła rodzinie i prawniczej profesji, nie porzuciła jednak myśli o nagraniu własnej płyty, która od 15 stycznia jest dostępna na rynku. Klimatyczna, a jednocześnie porywająca płyta Marzeny Korzonek "33 1/2" jest opozycją dla celebrytów, którzy poszukują taniego poklasku, a muzykę zastępują plastikowym brzmieniem.
Płyta dedykowana jest odbiorcom świadomym, którzy cenią żywe, nastrojowe brzmienie instrumentów i niebanalne teksty. Słychać na niej nie tylko żywą sekcję rytmiczną czy fortepian, ale też instrumenty smyczkowe oraz dęte, flet, fagot czy kontrabas. To "korzenny" pop lekko przyprawiony innymi stylami.
W 2013 roku minie dekada odkąd Marzena Korzonek zwyciężyła Konkurs "Debiuty" 40 Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu oraz Finał "Szansy na sukces" zjawiskowym wykonaniem "Modlitwy" Tadeusza Nalepy. Artystka została wtedy okrzyknięta "nowym, wielkim głosem polskiej sceny".
Dlatego teraz powraca serwując słuchaczom płytę, która znakomicie towarzyszy codzienności, pozwala oderwać się od rzeczywistości, uzupełnia wieczór po męczącym dniu. Można po nią sięgnąć jak po dobre wino lub dobry rocznik whiskey. To płyta o ważnych tematach współczesnego człowieka: potrzebie bliskości, rozmowy, intymności, ale też o przemijaniu, walce o własne marzenia i przyjaźni.
Album zawiera 12 premierowych utworów, których Marzena jest współkompozytorką wraz z Adamem Drzewieckim- producentem muzycznym projektu, jak również do większości piosenek Marzena napisała teksty.Na płycie znajdzie się również dodatkowo unikatowe nagranie utworu "Modlitwa" w niepublikowanej nigdy wcześniej wersji, będącej rejestracją sesji nagraniowej Tadeuszem Nalepą na gitarze i plejadą czołowych muzyków polskiej sceny oraz kwartetem smyczkowym.
Za miks i mastering płyty odpowiadał jeden z czołowych polskich realizatorów dźwięku - Tadeusz Mieczkowski, który pracował z największymi gwiazdami polskiego rynku muzycznego m.in. z Edytą Górniak i Anną Marią Jopek.
Już dziś można odsłuchać całą płytę pod adresem: www.marzenakorzonek@merch.info
UWAGA KONKURS!
Wśród tych, którzy prześlą do nas mail-a na adres: redakcja@czest.info z tytułem płyty w temacie, a w treści podadzą swoje dane(imię, nazwisko, wiek, nr tel.) rozlosujemy egzemplarz płyty. 
O wygranej poinformujemy zwrotnie mail-em. Na odpowiedzi czekamy do 25 Stycznia.

[POLECAMY KSIĄŻKĘ] Taniec szczęśliwych cieni ALICE MUNRO


Pierwszy zbiór opowiadań laureatki Bookera,
pisarki zwanej kanadyjskim Czechowem!

przeł. Agnieszka Kuc; premiera: 24 stycznia

Piętnaście historii napisanych z niebywałą przenikliwością i dbałością o szczegóły. Bohaterowie Munro są ludźmi z krwi i kości, w których nietrudno odnaleźć samego siebie. Ich oczami (głównie dorosłych i   nastoletnich kobiet) patrzymy w przeszłość. Munro w swoich opowiadaniach ukazuje przemijanie, złożoność więzów rodzinnych, specyfikę życia w małych miasteczkach i ogromne różnice między światem mężczyzn i kobiet.

czwartek, 17 stycznia 2013

Kolędnicy z Żytomierza



21 stycznia 2013 roku o godz. 18:00 zapraszamy do siedziby Zespołu "Śląsk" na koncert kolędowy gości z Żytomierza.
Wystąpią: Zespół Wokalny "Srebrne głosy" - Winnickie Kulturalno - Oświatowe Stowarzyszenie Związku Polaków,Iryna Navoyeva i Galina Dowbycz - Żytomierski Obwodowy Związek Polku.

Koncert odbędzie się w Sali Widowiskowej Pawilonu im. Elwiry Kamińskiej, ul. Zamkowa 3. Wstęp wolny!

środa, 16 stycznia 2013

Poczuj urok karnawału w Wenecji!


Szaleństwo weneckiego karnawału trwa! Największa i najstarsza zabawa uliczna  w Europie szczycąca się prawie 900 letnią tradycją co roku przyciąga tłumy turystów z całego świata. Już dziś zarezerwuj bilet lotniczy do Wenecji w serwisie FRU.PL i weź udział w karnawałowej paradzie maskowej!
 Początek karnawału w Wenecji obwieszcza Lot Turka, zwany także Lotem Anioła, kiedy po linie z dzwonnicy zjeżdżają sławne osobistości. Zwyczaj ten nawiązuje do popisów dawnych weneckich cyrkowców i akrobatów, których wyczyn świadczył o odwadze, a jednocześnie był to znak, że karnawał w Wenecji właśnie się rozpoczął.  Pogram karnawału jest niezwykle bogaty - jak co roku przewiduje tradycyjne bale, koncerty, fiesty, huczne parady oraz pokazy masek na specjalnie przygotowanej scenie na Piazza San Marco. Uczestnicy korowodów ciągnących się wzdłuż Riva  degli Schiavoni przebrani są w bajeczne, pompatyczne stroje, mieniące się złotem, często przyozdobione piórami. Jednym z najbardziej charakterystycznych jest Bauta, składająca się z czarnej peleryny z kapturem, trójkątnego kapelusza oraz białej maski. Weneckie maski, wykonywane z papieru, gazy lub gipsu, malowane oraz dekorowane piórami, koronkami i koralikami, są nieodzownym elementem każdego kostiumu. Podczas karnawału, zamaskowane postacie można spotkać w każdym zakątku Wenecji. Zwyczaj nakazuje, aby pozdrawiać je skinieniem głowy. Wystawa masek w Pałacu Dożów co roku gości tłumy turystów. Największą popularnością wśród karnawałowych szaleństw cieszy się Wielki Bal Maskowy, zwany Balem Dożów, który co roku odbywa się w zabytkowych salach Palazzo Pisani Moretta. Oficjalnie karnawał w Wenecji kończy się dzień przed Środą Popielcową, co obwieszczają dzwony na Placu Świętego Marka. Przed północą ostatni pokaz sztucznych ogni żegna karnawał, a gondolierzy z pochodniami w rękach przepływają Kanałem Grande.
Bilety lotnicze z Warszawy do Wenecji i z powrotem w cenie 829 zł oferuje SWISS w dniach 24 – 28 stycznia 2013.

Nie bój się dentysty

Borowanie, wypełnianie ubytków, leczenie kanałowe, wyrywanie, a coraz częściej także zabiegi z zakresu stomatologii estetycznej: wybielanie, wszczepianie implantów czy zakładanie licówek – tak wygląda codzienna praca stomatologów. Jeszcze kilka lat temu wizyta u dentysty większości kojarzyła się z bólem i czymś nieprzyjemnym. Obecnie, dzięki nowoczesnej technologii dostępnej w gabinecie i coraz lepszym metodom znieczulania wizyta w gabinecie przebiega zupełnie bezboleśnie. Dlatego nie ma żadnych powodów do strachu przed wizytą.
Wystraszony jak Polak u dentysty
Pomimo tego, Polacy dostają gęsiej skórki na myśl o fotelu dentystycznym, jak wynika z raportu dentysta.eu, aż 81 proc. Polaków boi się stomatologa. Najwięksi tchórze potrafią omijać gabinet szerokim łukiem przez większą część swojego życia. Głównymi przyczynami stresu pacjentów gabinetów stomatologicznych jest: ból (stresują 60 proc.), złe podejście dentysty (36 proc.), czekanie na wizytę (25 proc.), odgłosy wiercenia dobiegające z gabinetu (43 proc.) czy specyficzne zapachy (ok. 35 proc.). a także… wysokość rachunku za leczenie (42 proc.). Co ciekawe przyczyną strachu 18 proc. pacjentów jest… stan ich własnego uzębienia. 20 proc. pacjentów boi się bolesnego znieczulenia. – Dziś strach przed stomatologiem jest zupełnie nieuzasadniony, bowiem jesteśmy w stanie zupełnie wyeliminować ból w gabinecie, nawet ten przy podawaniu znieczulenia. Możemy posmarować dziąsła specjalnym żelem znieczulającym, dzięki czemu ukłucie igły będzie znacznie mniej wyczuwalne. Od niedawna dysponujemy w Polsce także najnowszą metodą znieczulenia, DentalVibem. Urządzenie emituje wibracje o nieregularnej częstotliwości, przykładamy je do dziąsła pacjenta na krótko przed wbiciem igły i wtedy mózg skupiając się na wibracjach, nie rejestruje bodźca towarzyszącego ukłuciu – mówi dr n. med. Mariusz Duda, implantolog z Katowic.
Wyrywanie zęba? Nawet się nie zorientujesz, że już po
Dentofobia, czyli strach pacjentów przed dentystą ma swoją przyczynę w utartych stereotypach. – Kilkanaście lat temu wizyta u stomatologa mogła być naprawdę dla pacjenta traumą. Obecnie część pacjentów już powoli wyzbywa się strachu przed nieskomplikowanymi zabiegami takimi jak wypełnienie ubytku czy zabiegi higienizacyjne takie jak usuwanie kamienia. Wciąż jednak panicznie boją się samego wiercenia, leczenia kanałowego, a także wyrywania zębów, a nawet te zabiegi przeprowadzamy zupełnie bezboleśnie. Przykładowo, gdy usuwamy ósemki i mówimy pacjentom, że już jest po zabiegu to nieraz dziwią się, że nic nie poczuli i wciąż czekali w napięciu na silny ból towarzyszący ekstrakcji. Także po zabiegu jesteśmy w stanie tak dobrać leki przeciwbólowe, że pacjent nie będzie cierpiał nawet, gdy znieczulenie przestanie działać – wyjaśnia dr Mariusz Duda, prezydent Polskiego Stowarzyszenia Implantologicznego.
Wszczepienie implantu – piękny uśmiech bez bólu i strachu
Polacy coraz chętniej korzystają z leczenia implantologicznego jako metody odbudowy braków zębowych. Jednakże wciąż jest duża grupa pacjentów, którzy na myśl o zabiegu polegającym na wszczepianiu tytanowej śruby w kość szczęki drży ze strachu. Czy naprawdę ich obawy są uzasadnione, a marzenie o pięknym uśmiechu musi wiązać się z bólem? – Mogę absolutnie zapewnić, że wprowadzenie implantu jest całkowicie bezbolesne. Często spotykam się z taką sytuacją, że pacjent schodząc z fotela jest zaskoczony, że zabieg był krótki i bezbolesny, a odczucia były porównywalne na przykład z zaplombowaniem zęba w zwykłym znieczuleniu. Przed zabiegiem znieczulamy pacjentów miejscowo, bardzo solidnie, dużą dawką, do tego możemy dołączyć analgosedację, czyli środki podawane dożylnie, a które powodują zniesienie bólu i lęku, a nawet niepamięć wsteczną, tzn. zabieg może trwać godzinę, a pacjentowi wydaje się, że trwał kwadrans – mówi dr Mariusz Duda. Nieraz nawet po zabiegu wszczepienia implantów nie jest konieczne zażywanie leków przeciwbólowych.
Dentysta już nie sadysta
Historie jak z medycznego horroru o dentystach, którzy z nieskrywaną satysfakcją sprawiają pacjentom ból można włożyć między bajki. Nowoczesna stomatologia bowiem opiera się na leczeniu bez bólu i co za tym idzie bez strachu. – Osoba, która wcześniej się bała wizyt, a teraz z uśmiechem siada na fotelu to dla nas powód do dumy i potwierdzenie, że warto rozwijać nowe technologie dla dobra pacjentów – podsumowuje dr Duda.


wtorek, 15 stycznia 2013

Przez żołądek do serca

Chyba skończyłam się w temacie „przepis” – wyznaje Agnieszka Pilaszewska i dodaje, że porzuciła gotowanie dla pisania! 
To lepsze niż Prozak, który jest podobno wycofany, więc dobrze, że zaczęłam pisać – mówi z uśmiechem znakomita aktorka, a od niedawna także scenarzystka kulinarnego serialu Przepis na życie i autorka jego książkowej wersji. 
Czasami jednak pani Agnieszka gotuje i w głębi duszy wierzy, że przez żołądek można trafić do serca mężczyzny.Tak trafiłam na Maciejewskiego, rzeczywiście. Ugotowałam mu na pierwsze śniadanie piętnaście parówek i zrobiłam na nim piorunujące wrażenie. Podejrzewam, że tą ilością, chociaż parówki były bardzo ozdobnie ponacinane i się tak fantazyjnie powykoślawiały we wrzątku – opowiada Agnieszka Pilaszewska. Autorka myśli już nad kolejnymi projektami, a na razie świętuje premierę pierwszej powieści w swojej karierze. Książkowy Przepis na życie ukazał się nakładem Wydawnictwa Literackiego 29 listopada 2012. 
Więcej w  wywiadzie Wydawnictwa Literackiego z autorką Agnieszką Pilaszewską poniżej:

WL: Czy trudno było przenieść serial na karty książki?
Agnieszka Pilaszewska: – Trudno, dlatego że scenariusz do serialu telewizyjnego to opowiadanie obrazem. Natomiast książka to działanie wyłącznie słowem – budowanie słowem całego świata, uruchamianie wyobraźni. Było mi trudniej, zwłaszcza że jest to pierwsza powieść, którą napisałam, nie licząc książki kulinarnej Zapraszam do stołu. Kuchnia Jerzego Knappe. Musiałam zachować specyfikę serialu chociażby ze względu na postaci, które w nim występowały. Nie mogłam ich zmienić o 180 stopni; to nie mogli być nagle zupełnie inni ludzie, mówiący inaczej niż ich telewizyjne pierwowzory. W związku z tych zachowałam część serialowych dialogów, ale też podczas pisania ponosiło mnie w różnych momentach, w różne strony. Ciekawa jestem, jak to zostanie odebrane.
Telewidzowie mają swoich ulubionych bohaterów Przepisu na życie. A kogo z nich najbardziej lubi autorka, epizody dotyczące której postaci najchętniej pani pisze?
– Po czterech transzach serialu doszłam do tego, że wszystkich ich po prostu uwielbiam. Nie zdarza się tak, że kiedy przychodzi czas na pisanie kwestii dla którejś postaci, mam do tego niechęć, odsuwam to od siebie. Wręcz przeciwnie – nie mogę się doczekać, kiedy usiądę do pisania. Kocham te postaci i cieszę się, że mogę dla nich napisać kolejną scenę, kolejny fragment. Pisanie sprawia mi wielką ulgę, pozwala mi oderwać się prywatnie od rzeczywistości i wejść w świat fikcyjny. Bardzo to sobie cenię. To lepsze niż Prozak, który jest podobno wycofany, więc dobrze, że zaczęłam pisać (śmiech).
Która z postaci Przepisu na życie ma temperament, charakter Agnieszki Pilaszewskiej?
– Ja jestem bardzo ściśle związana z naturą i jej rytmami, nie mam temperamentu, naprawdę (śmiech).  Jestem obserwerem, bardzo lubię obserwować. Albo w ogóle nie ma mnie w tych postaciach, albo jestem w najbardziej skrzywionych cechach ich charakterów. W Żabci oczywiście, bo kto z nas nie bywa safandułą, nieudacznikiem życiowym. Przecież to jest piękne, rozkoszna rola, prawda?
wydanej właśnie powieści znajdują się przepisy na smakołyki, które przyrządza Anka. Który z nich poleciłaby pani na romantyczne śniadanie lub kolację?
– Biorąc pod uwagę jak się rocznica Anki i Andrzeja zakończyła, jednak nie poleciłabym tych sakiewek naleśnikowych na śniadanie. Nad sakiewkami trzeba się trochę napracować, a po co, skoro tak ma się to skończyć (śmiech). Ale szczerze polecam wszystkie przepisy. Są bardzo proste w przygotowaniu i przepyszne. Można je stosować dowolnie, nie tylko na rocznicowe śniadanka i romantyczne kolacje, ale tak dla rodziny do szamania też. To receptury wypróbowane przeze mnie, czasami takie, które znalazły się w serialu i zostały przeze mnie zmodyfikowane. Zachęcam. Jeśli ktoś książki nie przeczyta, to może chociaż zapozna się z samymi przepisami i któryś wykorzysta. Myślę, że żalu nie będzie.
A co pani lubi gotować dla domowników, gości?
– Po tym serialu i po tej powieści, jak podchodzę do garnka, to naprawdę włosy mi stają dęba na łbie z przerażenia. Co ja mam do tego gara włożyć? A nawet jak już coś wkładam, to wychodzi mi to tak niesmaczne. Naprawdę. Chyba skończyłam się w temacie „przepis” (śmiech). Korzystam z firm cateringowych i zamawiam sobie jedzenie do domu, ot co. Najchętniej bym zamawiała wszystko na mieście. Oczywiście tego nie robię, bo mam węża w kieszeni, więc żałuję na to pieniędzy i jednak sama gotuję. Ale wstydzę się ostatnio tego co gotuję. Naprawdę. No… od niedawna, odkąd zaczęłam pisać. Teraz szkoda mi jest czasu na gotowanie, bo uważam że mogę sobie popisać zamiast gotować. Ale coś tam nastawiam w tym garze. Ostatnio ugotowałam zalewajkę, taką polską zupę na żurze, nie na żużlu (śmiech), na żurze – białym! To takie jesienne, listopadowe danie, rozgrzewające. Taka gorąca zupina z białą kiełbasą, hmmm
Czy wyznaje pani zasadę „przez żołądek do serca”?
– Połowa kobiet jest na diecie, a i faceci muszą się w Polsce odchudzać, to przez żołądek do serca już chyba nie da rady (śmiech). Nie no, żartuję. Czy ja wyznaję zasadę „przez żołądek do serca”? Tak trafiłam na Maciejewskiego, rzeczywiście. Ugotowałam mu na pierwsze śniadanie piętnaście parówek i zrobiłam na nim piorunujące wrażenie. Podejrzewam, że tą ilością, chociaż parówki były bardzo ozdobnie ponacinane i się tak fantazyjnie powykoślawiały we wrzątku. Podałam je dla rozmaitości wszelakiej z jakimiś kawałkami papryczki – coś takiego pamiętam. To było różowo-czerwone danie podane w misce, jak dla sześciu chłopów, takich kopalnianych. I on się zadziwił i za to mnie pokochał. Zaimponowało mu, że uważam go za takiego silnego, ogromnego faceta, który może tyle zjeść. Nie mógł tyle zjeść. Kolega kończył te zimne parówki. Jedliśmy je mnie więcej od godziny dziewiątej rano do czwartej po południu (śmiech).
  fot. Krzysztof Dubiel/Wydawnictwo Literackie








Przewodnik po europejskich wyprzedażach


Z danych serwisu FRU.PL wynika, że  Polacy z roku na rok coraz chętniej samodzielnie organizują wyjazdy do europejskich stolic wyprzedażowych. Paryż, Barcelona, a może Londyn? Podpowiadamy dokąd warto się wybrać, aby zakupy były udane!
Szaleństwo outletów i sieciówek w Londynie
Najpopularniejsze londyńskie centra  wyprzedażowe takie jak Bicester Village, Kimberley Way, Ashford, Kent Ashford Designer Outlet położone są na przedmieściach stolicy.  Miłośników luksusowych ubrań w dobrych cenach przyciągają takie marki jak: Armani, Burberry, Cerruti, Dolce&Gabana, DKNY, Dior, Fendi, Ferragamo.   Natomiast w samym sercu Londynu na miłośników outletów czeka Covent Garden. Przy 12 Neal Street  znajdują się outlety sieciowych sklepu, nie wszystkie z nich znajdziesz w polskich galeriach handlowych. Podczas zakupów w Londynie warto  udać się na Oxford Street oraz pobliskie Regent Street, Carnaby Street, New Bond Street, Jermyn Street, gdzie mieszczą się sklepy zarówno marek największych projektantów jak i tzw. sieciówki. Lot w dniach strony 28 stycznia-6 lutego 2013 oferuje Wizz Air już za 248 zł.   Za pokój 1-sobowy w hotelu The Stay Club @ Willesden określanym przez klientów jako dobry zapłacimy 148 zł za dobę.
Po luksus do Paryża
W Paryżu, na wielbicieli luksusowych zakupów, czeka jedna z najbardziej prestiżowych ulic na świecie, Avenue Montaigne. Mieści  się tam słynny butik Diora, w którym niefortunnie wywróciła się Carrie Bradshaw, bohaterka „Seksu w wielkim mieście”. Pod numerem 51 znajduje się dom mody Chanel inspirowany wnętrzem prywatnego apartamentu Mademoiselle Chanel przy rue Cambon 31. Znajdują się tam wszystkie projekty tworzone przez Karla Lagerfelda - kolekcje ready-to-wear, torebki, obuwie, biżuteria. Warto również wybrać się do Galerii Lafayette, w której mieszczą się  stoiska takich marek jak Prada, Marc Jacobs, Hugo Boss, Diesel. Z kolei Pola Elizejskie, najsłynniejsza aleja Paryża, synonim luksusu, piękna, elegancji, nowatorskich wizji, szyku, kusi luksusowymi salonami Louis Vuitton’a i Chanel. Lot do Paryża w cenie 180 zł w dwie strony oferuje Ryanair w dniach 23-30 stycznia 2013 roku.
Za pokój 2-osobowy w Angleterre Hotel określanym przez klientów jako dobry zapłacimy 204 zł za dobę.
Barcelona dla miłośników wyprzedaży i dobrej zabawy
W Barcelonie,  na trasie o długości 5 km ciągnącej się od od bulwaru Las Ramblas przez Placa de Catalunya wzdłuż Passeig de Gràcia i Avenue Diagona, mieści się 35 tysięcy sklepów. Dla wielbicieli wyprzedaży przygotowano specjalne autobusy, które zamiast pokonywać trasy turystyczne i widokowe wożą pasażerów po sklepach, butikach i centrach handlowych. Warto udać się do sklepu hiszpańskiej marki luksusowych torebek skórzanych, Lupo. Wykonane z niezwykłą dbałością wyroby tej marki - skórzane torebki, portfele, paski, są jednymi z najbardziej popularnych hiszpańskich pamiątek. Atrakcyjne wyprzedaże czekają w barcelońskim Como Agua de Mayo, gdzie  ubrania i akcesoria zaprojektowane zarówno przez początkujących, jak i pożądanych projektantów hiszpańskich takich jak Miriam Ocariz, Otto et Moi, Pedro García oraz Chie Mihara przecenione są nawet o 80 proc. Warto pamiętać, że z powodu sjesty, większość sklepów w Barcelonie jest zamknięta w godzinach 14:00-17:00. Za przelot w obie strony przewoźnikiem Ryanair w dniach 23-30 stycznia 2012 zapłacimy za 323 zł.
Za pokój 1-osobowy w hotelu La Ciudadela  w określanym przez klientów jako bardzo dobry, zapłacimy 184 zł za dobę.
Warto pamiętać
Niezależnie od sklepu, w którym robimy zakupy, pamiętajmy, aby zachować paragon, który jest potwierdzeniem zakupu. Nie wyrzucajmy paragonów, przeznaczmy na nie teczkę czy kopertę. Nie wyrzucajmy również dowodu zakupów kartą kredytową – zwykle są niezbędne, gdy chcemy oddać bądź wymienić coś, za co nie płaciliśmy gotówką.
Rezerwując bilety lotnicze oraz szukając noclegu, warto skorzystać z platformy FRU.PL.

Silesia poszukuje małych dziennikarzy. Będą kręcić programy


Silesia City Center poszukuje dzieci o wyjątkowym talencie dziennikarskim! Wszystko za sprawą projektu edukacyjnego „Mali dziennikarze”, który centrum przygotowało na zimowe ferie. Dzięki nim siódemka wybranych uczniów ze śląskich szkół podstawowych będzie mogła zrealizować własne mini programy TV, z prawdziwą ekipą filmową i pod okiem dziennikarza – Filipa Chajzera. Finałowa siódemka, która stanie za kamerą, zostanie wybrana już 2 lutego, podczas castingu, na który może zgłosić się każde dziecko w wieku od 7 do 10 lat.  Wyboru małych – dziennikarzy dokona jury składające się z: dziennikarzy prasowych, radiowych i telewizyjnych, któremu przewodniczyć będzie Bartek Jędrzejak, prowadzący prognozę pogody w TVN. Najciekawiej zrealizowany mini-program zostanie nagrodzony, podczas wielkiego finału już 24 lutego. Imprezę poprowadzi Maciej Musiał, aktor znany z serialu Rodzinka.pl.
 Ruszają castingi na małego dziennikarza
 Zamiast spędzać ferie zimowe w domu, teraz można zostać prawdziwym dziennikarzem telewizyjnym. Żeby wziąć udział w zabawie, wystarczy przyjść 2 lutego na otwarty casting do Silesia City Center. Każde z dzieci biorące udział w castingu będzie musiało wykonać serię zadań dziennikarskich m.in. zapowiedzieć prognozę pogody. Dziennikarskie umiejętności oceniać będą m.in. przedstawiciele Radia Katowice, Polska Dziennik Zachodni, TVS, miesięcznika PRESS oraz przewodniczący – Bartek Jędrzejak, na co dzień prowadzący pogodę w Dzień Dobry TVN.
- Szukamy prawdziwych telewizyjnych osobowości. Dzieci odważnych, niebojących się wyzwań i marzących o pracy w telewizji, a do tego mających przysłowiowe parcie na szkło. Będziemy oceniać prezencję dziecka, to jak mówi, jego otwartość i pracę z kamerą. Ważne będzie też to coś, taki telewizyjny faktor – mówi Dominika Musialik, senior marketing manager Silesia City Center.
 Nakręcą własne mini-programy
Spośród setek dzieci, które zgłoszą się na casting, siódemka trafi pod skrzydła dziennikarza Filipa Chajzera (Dzień Dobry TVN). To z nim, każdy z uczniów zrealizuje swój własny program, poświęcony jednemu z wybranych tematów. Dzieci będą realizowały programy m.in. o kuchni, modzie i zdrowiu. W sumie ma powstać aż 7 reportaży TV, każdy po 2 minuty. Ale to nie koniec atrakcji dla dzieci. Uczestnicy projektu odwiedzą także studio TVS, zasiądą na kanapie w Dzień Dobry TVN oraz będą gośćmi audycji radiowej. Efekty pracy małych dziennikarzy znajdą się na YouTube oraz na fan page Silesia City Center, gdzie będzie można głosować na najlepszy.
 - Wszystkie reportaże będą kręcone w Silesia City Center. Dzieci dostaną do dyspozycji operatora, dźwiękowca i oświetleniowca a także dziennikarza – Filipa Chajzera, który podpowie dzieciom, jak zachować się przed kamerą, jak przeprowadzić wywiad, czy skręcić tzw. setkę. Całość materiału będzie, więc efektem pracy dziecka. To mały dziennikarz będzie rządził na planie filmowym – śmieje się Musialik.
Stworzone 7 filmów trafi następnie w ręce jurorów. Na najciekawsze reportaże głosować będą także redakcje śląskich mediów. Wielki finał zaplanowano na 24 lutego w Cinema City w Silesia City Center. Podczas specjalnej projekcji zaprezentowane zostanie wszystkie 7 mini-programów oraz jeden specjalny film, prezentujący kulisy pracy dzieci. Podczas imprezy wręczone zostaną nagrody aż w 3 kategoriach – Nagroda Internautów – wynik głosowania na Facebooku, Nagroda Mediów – wybór śląskich redakcji oraz Nagroda Silesia City Center – wybór jurorów. Wydarzenie poprowadzi Maciej Musiał, popularny aktor znany m.in. z serialu Rodzinka.pl.
Nagrodami głównymi zabawy są: MacBook Air, który otrzyma zwycięzca wyłoniony przez Silesię, iPad Mini nagroda od internautów oraz Xbox kinect - nagroda mediów. 

poniedziałek, 14 stycznia 2013

Zapraszamy na koncerty kolędowe w wykonaniu artystów "Śląska"

23 stycznia o godz. 18:30- Kościół Najświętszego Serca Pana Jezusa w Koszęcinie (ul. Powstańców Śląskich 15) -  koncert kolęd i pastorałek pt. "Święta Noc" - w wykonaniu chóru i orkiestry Zespołu Pieśni i Tańca "Śląsk", oraz:
-19 stycznia, godz. 19:00 - Piotrków Trybunalski - Kościół Akademicki Panien Dominikanek pw. Matki Boskiej Śnieżnej, ul. Rycerska 3
- 20 stycznia, godz. 16:00 - Głubczyce - Kościół p.w. Narodzenia NMP, ul. Jana Pawła II nr 7
- 27 stycznia, godz. 15:00 - Rusiec k/Wielunia - Kościół Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny, Pl. Jana Pawła II nr 1
- 31 stycznia, godz. 19:15 - Katowice - Panewniki - Parafia Rzymsko - Katolicka pw. św. Ludwika Króla i Wniebowzięcia NMP, ul. Panewnicka 76
Wstęp wolny!