Dotychczasowi najemcy Galerii Jurajskiej coraz częściej decydują się na rozbudowę swoich salonów. Potencjał centrum handlowego dostrzegają także nowe marki.
Nowe marki w Jurajskiej
Galeria Jurajska odświeża ofertę. Swoje sklepy w centrum handlowym otworzyło właśnie 2 nowych najemców, z kolei aż 7 dotychczasowych zdecydowało się na remont salonów. Aż 5 z nich podjęło także decyzję o powiększeniu swoich lokali. Co nowego możemy znaleźć w Galerii Jurajskiej?
Już od połowy lutego w galerii działa mający 170 m kw. salon TEZENIS. Jest to włoska marka mająca w swojej ofercie m.in. bieliznę dla kobiet i mężczyzn, ubrania dla pań (np. sukienki, t-shirty, swetry, spódnice), a także koszule nocne, piżamy i szlafroki. To już 8 sklep Galerii Jurajskiej mający w swojej ofercie bieliznę. Obok TEZENIS w centrum handlowym działają także m.in. Calzedonia, Triumph, Gee One, Gatta czy Marilyn.
Na początku marca swoją działalność w Galerii Jurajskiej rozpoczęła także marka 50 style. Salon brandu zajmuje aż 308 m kw. 50 style to ogólnopolska sieć sklepów multibrandowych mająca w swojej ofercie odzież, obuwie i akcesoria takich marek jak m.in. Nike, Adidas, Reebook, Puma, Umbro, Lotto czy Feewear. Na asortyment sklepu składają się m.in. trampki, korki, bluzy, spodnie, t-shirty, plecaki, torebki, akcesoria sportowe. 50 style wzbogaca tym samym segment sportowy Galerii Jurajskiej, na który składa się już 9 najemców, w tym m.in. Intersport, Sizeer, Adidas, New Balance, Nike, 4F czy Puma.
- Podobnie jak w latach ubiegłych, tak i w tym roku kontynuujemy naszą strategię rozwoju i różnicowania oferty, koncentrując się na interesujących markach, dopełniających już istniejącą ofertę. Ten model rozwoju oferty doskonale się sprawdza w przypadku Jurajskiej. Klienci doceniają fakt, że mogą w galerii znaleźć bardzo zróżnicowaną ofertę, a jednocześnie bardzo unikalną, nie dostępną w żadnym innym obiekcie handlowym w Częstochowie - mówi Roman Bugajczyk, dyrektor Galerii Jurajskiej.
Najemcy inwestują w swój rozwój
Ale zmiany zaszły także u 7 dotychczasowych najemców. Na początku lutego marka Giacomo Conti zdecydowała się na przeprowadzkę z mającego 90 m kw. lokalu, na powierzchnię aż 218 m kw., z kolei w połowie lutego marka Intimissimi przeprowadziła się 84-metrowego salonu, na powierzchnię 90 m kw. Spore zmiany zaszły także pod koniec lutego w sklepie Deichmann.
Marka zdecydowała się powiększyć swój salon w dotychczasowej lokalizacji, zajmując część sąsiadującego pomieszczenia. Efektem tego jest dodatkowe 70 m kw., które zyskał sklep. Na metrażu zyskał także salon Big Star, ponownie otwarty w połowie marca. Lokal marki jest obecnie o 30 m kw. większy od pierwotnego, zajmując 153 m kw. Cześć sklepów zdecydowała się także odświeżyć swoje koncepty. Remont przeszły salony Lee Wrangler oraz Ecco.
- Zmiany zachodzące u dotychczasowych najemców są efektem bardzo dobrych wyników, jakie te sklepy osiągają u nas w ostatnich miesiącach. Dobre obroty skłaniają do rozwoju i inwestycji we własne salony, a przede wszystkim do najmu dodatkowej powierzchni i zwiększenia asortymentu. To pokazuje, że nie tylko najemcy doceniają galerię, ale także widzą ogromny potencjał w tutejszym, lokalnym rynku - mówi Roman Bugajczyk.
Ale to nie jedyne zmiany, także najbliższe miesiące przyniosą kolejne remonty i nowych najemców. Rozbudowa czeka m.in. salon Ochnika, a Jubitom właśnie rozpoczął swój remont. Trwają także prace nad nową restauracją - naleśnikarnią Crepe Store. W najbliższych tygodniach Galeria Jurajska ma podać także informację dotyczącą nowego operatora spożywczego.
