czwartek, 8 września 2016

Miejskie sposoby. Częstochowa: odszkodowanie za ziemię. Toruń: potyczki w sądach

Jak problem reprywatyzacji wygląda poza Warszawą?

Jak problem reprywatyzacji nieruchomości wygląda z perspektywy pozawarszawskiej?  Informacje od członków  Klubu Samorządowego.

Relacje z Częstochowy i Torunia.

Częstochowa: Część własności ziemskich przejęto za odszkodowaniem

Liczne sprawy reprywatyzacji w Częstochowie są inicjowane przez byłych właścicieli nieruchomości, ich spadkobierców lub pełnomocników. Zdarza się, że osoby upominają się o swoją własność mieszkając za granicą.

Problem pojawia się w przypadku stwierdzenia nieważności decyzji o nabyciu nieruchomości na rzecz państwa co powoduje, że Skarbowi Państwa nigdy nie przysługiwał tytuł własności. Z tego powodu występują konsekwencje związane z nakładami poczynionymi na gruncie. Uprawnia to także właściciela do wystąpienia o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości.

Domniemanemu właścicielowi przysługuje także odszkodowanie w przypadku niemożności wydania terenu w naturze. W Częstochowie część własności ziemskich przejęto za odszkodowaniem jednak trudno jest orzec czy jego wysokość była słuszna.

Toruń: Miasto na drodze prawnej broni się przed zwrotem nieruchomości

W Toruniu w ciągu ostatnich pięciu lat nie doszło do fizycznego zwrotu żadnej nieruchomości byłym właścicielom. Obecnie z licznych wniosków spadkobierców i byłych posiadaczy gruntów toczą się postępowania administracyjne o stwierdzenie nieważności decyzji wskutek, których nieruchomości przeszły na własność Skarbu Państwa lub miasta.

Toruń aktywnie uczestniczy w toku postępowań o reprywatyzacji mienia podejmując działania w kierunku obrony nieruchomości przed zwrotem – składanie odwołań od decyzji czy skarg do Wojewódzkiego i Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Dodatkowo przed Komisją Regulacyjną w Warszawie toczy się kilka spraw o przywrócenie własności na rzecz Parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Toruniu.

Źródło: Serwis Samorządowy PAP