Wprowadzone w sobotę przez rząd rozporządzenie ograniczające handel na czas stanu epidemii to rozwiązanie bez precedensu, które objęło kilkaset centrów handlowych w Polsce. Także w Galerii Jurajskiej w Częstochowie klienci od muszą liczyć się ze sporymi zmianami. Otwarte pozostają bowiem tylko wybrane sklepy.
Czynne pozostają jedynie te, które sprzedają żywność, produkty kosmetyczne, artykuły toaletowe, środki czystości, produkty lecznicze, wyroby medyczne, środki spożywcze specjalnego przeznaczenia, gazety, artykuły budowlane lub remontowe, artykuły dla zwierząt i paliwa. Zawężona zostaje także oferta usługowa. Zgodnie z decyzją władz dostępne dla klientów pozostają punkty świadczące usługi medyczne, bankowe, ubezpieczeniowe, pocztowe, pralnicze i gastronomiczne, ale polegające jedynie na przygotowywaniu i dostarczaniu żywności.
- W Galerii Jurajskiej otwarte jest kilka sklepów i punktów usługowych. Zakupy spożywcze klienci zrobią w Biedronce i Bacówce, środki higieny kupią w sklepach w Rossmann, Ziaja oraz aptece Super-Pharm. W tej ostatniej dostępne są także leki. Ponadto czynna jest także pralnia oraz salony prasowe z gazetami. Działa także kantor wymiany walu, placówka mBank oraz sklep zoologiczny Kakadu, zaopatrujący w jedzenie naszych pupili. Cała oferta Jurajskiej została dostosowana do rozporządzenia władz - mówi Anna Borecka-Suda, zastępca dyrektora Galerii Jurajskiej.
Ograniczenie w dostępie do oferty zmieniło także organizację zakupów w centrum handlowym. Od ponad tygodnia do centrum handlowego można wejść tylko przez 2, specjalnie w tym celu wytypowane wejścia. Ma to zapobiec spacerom po galerii oraz gromadzeniu się ludzi. Z ruchu wyłączono także strefę gastronomiczną oraz strefy relaksu. - Staramy się minimalizować ruch na terenie obiektu, wskazując klientom te wejścia, które skracają drogę do sklepu. Na terenie galerii obowiązuje zakaz gromadzenia się. W obecnej sytuacji priorytetem dla nas jest bezpieczeństwo publiczne i ograniczenie kontaktu między klientami - mówi.
W tym celu także niektóre sklepy wprowadzają własne reguły robienia zakupów. Te obowiązują m.in. w Biedronce oraz Super-Pharm. Mają na celu one m.in. zapobieżenie tłoczeniu się klientów w sklepie, w kolejce lub przy kasie oraz ochronę personelu. Czynne wciąż sklepy zaostrzyły także procedury związane z dezynfekcją, zwłaszcza stref które mają kontakt z dłońmi, tj. terminali płatniczych, stref kas, lad, klamek czy przycisków. Ponadto zaleca się płatności bezgotówkowe.
- Każdy ze sklepów na terenie Galerii Jurajskiej może wprowadzić własne zasady, które mają na względzie zdrowie publiczne. Już dziś uprasza się o stawanie w kasie w odległości większej niż 1,5 metra, płacenie za zakupy bezgotówkowo, czyli kartą, telefonem lub BLIK-iem. Liczyć się trzeba także z tym, że klienci na teren sklepów będą wpuszczani pojedynczo lub niewielkimi grupami. Także godziny otwarć sklepów mogą ulegać zmianie - wylicza Borecka-Suda.
Jak podkreślają przedstawiciele Galerii Jurajskiej, sytuacja jest obecnie dynamiczna. - Wszyscy staramy się przystosować do nowych warunków, w których musimy działać i robić zakupy. To wyzwanie dla centrum handlowego, sklepów, sprzedawców oraz klientów. Ważne jest jednak, aby stosować się do zasad bezpieczeństwa, które ustalają sklepy i które rekomenduje Ministerstwo Zdrowia oraz Główny Urząd Sanitarny. Kluczowa jest także wyrozumiałość, zwłaszcza dla wysiłku wielu sklepów i ich personelu - mówi.
Zmiany w zakupach to nie jedyne, z czym trzeba się liczyć podczas kupowania w galerii. W centrum obowiązują także zaostrzone zalecenia dotyczące higieny zakupów, higieny osobistej oraz dezynfekcji. Jak podkreśla przedstawicielka Jurajskiej, dyrekcja obiektu podejmuje dziś wszelkie niezbędne kroki, aby pomimo obostrzeń, zakupy przebiegały bez zakłóceń.
- We dostępnych toaletach klienci mogą znaleźć dozowniki ze specjalnym mydłem. W toaletach znajdują się też instrukcje pokazujące, jak prawidłowo myć ręce i zachować higienę zgodnie z zaleceniami Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Ponadto, na pasażu ogólnodostępne są także pojemniki z płynem odkażającym do rąk. Korzystajmy z nich przed i po zakupach - zachęca.
- Oprócz tego serwis sprzątające kilkanaście razy dziennie dezynfekuje miejsca szczególnie narażone na kontakt z dłońmi tj. m.in. klamki, poręcze, przyciski w windach, ekrany dotykowe, wayfindery i inne tego typu "gorące miejsca". Dodatkowo firma sprzątająca otrzymała od nas polecenie przygotowania zapasów środków higieny, środków dezynfekcyjnych i myjących, dzięki czemu jesteśmy zabezpieczeni w niezbędne środki - dodaje.
źródło: Galeria Jurajska/Guarana PR
