środa, 19 grudnia 2012

[POLECAMY KSIĄŻKĘ] Bezsenność w Tokio - Marcin Bruczkowski

Marcin Bruczkowski wyjechał do Japonii na rok, a został na dziesięć lat.
Jak twierdzi, zatrzymała go tam miłość do japońskiego piwa i łaźni koedukacyjnych. Jego pierwsza powieść, „Bezsenność w Tokio”, stała się natychmiastowym bestsellerem.
- Sean!
- No...
 - Opowiedz mi, gdzie w Tokio o trzeciej rano można kupić piwo w nielegalnym automacie. I jak napić się w pubie, kiedy się nie ma ani grosza przy duszy. Wiesz, na trick ze spirytusem.
 - Przecież ty to wiesz, aż nadto dobrze zresztą.
- Tak, ale moi czytelnicy nie wiedzą
 - Jacy czyte... książkę piszesz??? Pogięło cię. Zwariowany Polak...
 - Zamknij się, nie mniej zwariowany Irlandczyku. I lepiej mi pomóż, bo muszę zmieścić dziesięć lat naszych przygód w Japonii w jednej powieści, w której ty...
 - Dlaczego ja?
- Nie przerywaj. No więc ty masz napisać, jak się podrywa Japonki i o majteczkach. Różowych, w białe płatki wiśni. I o cerowaniu dziewic..
 - Nawet nie śmiej, małpo wredna! Jeszcze Mayumi przeczyta i będę miał prze-chla-pa-ne! Jak wspomnisz o podrywaniu, to ja napiszę o nocy na zardzewiałym rowerze w Ikebukuro.
 - I oku tuńczyka?
- I jak cię aresztowali!
 - I o Przyjacielu Kalorii, koniecznie!
- I o żubrówce!
 - I o...