wtorek, 17 lipca 2018

Seria relokacji w Galerii Jurajskiej. Będą też nowe otwarcia.

W Galerii Jurajskiej najemcy zmieniają swoje adresy, przy okazji przenosząc się do znacznie większych lokali. Centrum handlowe przygotowuje się także do nowych otwarć. Do grona najemców dołączy m.in. Pepco i Bon Apetito. Grupa LPP SA z kolei powiększa aż 3 swoje lokale w galerii biorąc dodatkowe 570 m kw.

Inwestują w dodatkowe metry

Szykuje się kilka znaczących zmian na mapie najemców Galerii Jurajskiej. Tylko w ciągu ostatnich tygodni aż 3 z nich otworzyło swoje salony w nowej i zdecydowanie większe lokalizacji. Najwięcej dodatkowych metrów wynajęła odzieżowa sieć Diverse. Marka podwoiła powierzchnię najmu, przenosząc się na poziom 0 galerii z 159 m kw. na 352 m kw.

Także hiszpańska marka jubilerska Tous zmieniła mający 44 m kw. salon na 60 m kw. lokal na poziom +1. Z kolei salon meblowy Ernst Rust (wcześniej Mebel Rust) po rebrandingu zaczął działać na powierzchni 204 m kw., zamiast wcześniejszych 145 m kw. Ten również wybrał dla siebie poziom +1 galerii.
Więcej metrów będzie mieć dla siebie także plac zabaw Bajkowy Labirynt. Ten wkrótce przeniesie się z zajmowanych obecnie 222 m kw. na 486 m kw. Bawialnia w nowej odsłonie działać będzie w okolicach strefy food court poszerzając jego ofertę o przestrzeń rozrywkową dla najmłodszych.
- Jurajska ma dziś bardzo mocną pozycję na rynku regionalnym. Z roku na rok rosną obroty galerii. Wciąż powiększa się także grono klientów, bo rośnie zasięg oddziaływania. Z lokalnego centrum handlowego staliśmy się regionalnym. Taki klimat i dynamika sprzyjają inwestowaniu i rozwojowi, zwłaszcza jeśli doliczyć do tego dogodne warunki najmu i otoczenie, jakie tworzymy naszym partnerom biznesowym – przekonuje Roman Bugajczyk, dyrektor Galerii Jurajskiej.

Grupa LPP SA też bierze więcej


Nic więc dziwnego, że tylko od początku 2016 roku na powiększenie swoich lokali zdecydowało się tutaj aż 21 najemców. To jednak nie koniec zmian – zapowiada dyrekcja galerii. Na taki sam ruch w Jurajskiej właśnie zdecydował się polski gigant odzieżowy LPP SA, mający w galerii pełne portfolio swoich marek.
Aż 3 marki należące do grupy czeka powiększenie lokali. Salon Sinsay zostanie przeniesiony w ramach poziomu +1 zyskując jednocześnie dwukrotnie na metrażu – z 354 m kw. do 640 m kw. Prace remontowe nad nim już trwają. Dodatkowe metry przypadną także salonowi Cropp. Po zajęciu sąsiedniego lokalu z 426 m kw. powiększy się do 621 m kw. Na metrażu zyska także House, powiększając się z 470 m kw. do 594 m kw. Łącznie grupa LPP wynajmie dodatkowe 570 m kw. w Galerii Jurajskiej.
Co ciekawe, to nie pierwsza taka decyzja grupy w Galerii Jurajskiej. W 2015 roku po 6 latach działalności Reserved zdecydował się na przeprowadzkę i dwukrotne powiększenie lokalu – z 1577 m kw. na 2841 m kw. W efekcie czego powstał największy dwupiętrowy salon marki w Polsce.
- Salony należące do LPP cieszą się u nas ogromną popularnością, notując bardzo dobre wyniki finansowe. Nie dziwi więc fakt, że grupa decyduje się na powiększenie swoich salonów, a tym samym rozwój asortymentu dostępnego dla klientów Jurajskiej. To naturalny ruch biznesowy, który jednak jednocześnie pokazuje, jak dużym zaufaniem rynkowy gigant darzy nasz obiekt i jak duży widzi potencjał w tutejszym rynku – mówi Anna Borecka – Suda, leasing manager Galerii Jurajskiej.

Ci zostają, a tamci wchodzą

Ale to nie jedyne zmiany, jakie zachodzą u najemców i w ofercie galerii. Dwie marki z segmentu elektronicznego – X-Kom oraz iDream właśnie zdecydowały się na przedłużenie umowy najmu. Kolejne marki natomiast planują już otwarcia. Wśród nich jest m.in. Bon Apetito, czyli restauracja z daniami na wagę, a także Pepco, czyli popularna sieć dyskontów z wyposażeniem i ubraniami, w tym asortymentem dla dzieci. Ten ostatni najemca zajmie lokal o powierzchni 488 m kw. na poziomie 0 galerii.
- Możemy dziś mówić o sukcesie komercjalizacji i rekomercjalizacji Galerii Jurajskiej. Obiekt jest obecnie blisko w 100 proc. wynajęty. Z jednej strony to zasługa bardzo wyników galerii w ostatnich latach, ale także inwestycji, jakie poczyniliśmy, aby stać się miejscem nowoczesnym, sprzyjającym rozwojowi – mówi Roman Bugajczyk.

Inwestycje podobają się najemcom

I rzeczywiście, tylko w ciągu ostatniego roku centrum handlowe zainwestowało blisko 9 milionów złotych, modernizując m.in. wejście główne, wejścia na parking oraz tworząc poczekalnie i miejski ogród nad bulwarami Warty. Centrum handlowe zainwestowało też w najnowocześniejszy system parkingowy w Polsce umożliwiający m.in. znalezienie samochodu przy pomocy specjalnej aplikacji.
- Każda z naszych inwestycji, które miała miejsce w ostatnich latach, nastawiona była m.in. na rozwój działalności najemców, pozyskanie nowych klientów lub wydłużenie czasu ich pobytu w galerii. Sukces we frekwencji i obrotach pokazuje, że ten kierunek przynosi wymierne korzyści. Co więcej motywuje najemców do modernizacji w swoich sklepach lub do rozwoju działalności na większej, ciekawszej biznesowo powierzchni – dodaje.

Inwestycjom sprzyja także podejście galerii do samych najemców i rozmów z nimi. – Jesteśmy bardzo elastyczni we współpracy i indywidualnie podchodzimy do pomysłów i projektów, z jakimi przychodzą do nas partnerzy biznesowi. Staramy się zawsze pomóc, mając na uwadze korzyści obu stron . Zależy nam na tym, aby najemcy mieli poczucie, że będą w Jurajskiej mogą dalej się rozwijać, mając zawsze otwarte drzwi do tego rozwoju. W naszych negocjacjach zawsze opieramy się na zasadzie win-win – mówi Anna Borecka-Suda.