poniedziałek, 2 lutego 2015

Z Częstochowy do Krakowa - przeprowadzka kolekcji Beksińskiego

Decydowanie o własnej kolekcji jest bezwzględnym prawem właściciela. Prawo to bez zastrzeżeń szanuje się w Częstochowie, gdzie od 2006 roku prezentowana jest kolekcja dzieł Zdzisława Beksińskiego (50 obrazów olejnych, 100 rysunków oraz 100 fotografii),  przekazana w depozyt Miejskiej Galerii Sztuki w Częstochowie przez właścicieli – Annę i Piotra Dmochowskich.  Wówczas - na mocy wzajemnych ustaleń między władzami miasta, Miejska Galerią Sztuki oraz właścicielami - w Częstochowie przygotowana została stała wystawa pod tytułem „Muzeum Zdzisława Beksińskiego”. Wystawa ta w częstochowskiej galerii mieści się  odrębnej sali wystawowej aranżowanej w sposób odpowiedni dla malarstwa Beksińskiego. Obrazy są oświetlone reflektorami, w których zastosowano specjalne soczewki. Wypływające z nich promienie oświetlają wyłącznie płaszczyznę płótna, a ścianę obok zostawiają w półmroku. Tworzy to wrażenie „świecenia obrazów”, co wzmacnia jeszcze ich przejmujący i emocjonalny wyraz oraz perfekcjonizm. Można tu obejrzeć  50 obrazów oraz cześć przekazanych w depozyt rysunków (pozostałe rysunki oraz fotografie – zgodnie z intencją Piotra Dmochowskiego – przeznaczone były do wypożyczeni innym ośrodkom sztuki w Polsce). Zwiedzaniu wystawy towarzyszy utwór muzyczny zamówiony specjalnie przez Piotra Dmochowskiego do galeryjnej prezentacji prac Beksińskiego.
Muzeum Zdzisława Beksińskiego stanowiło jedną z ważniejszych atrakcji kulturalnych Częstochowy i cieszyło się dużym zainteresowaniem zwiedzających. Ten stan rzeczy pozostanie aktualny jeszcze przez cały 2015 rok, potem nastąpią znaczące zmiany.
Mówimy bowiem o tej samej kolekcji, która na mocy listu intencyjnego podpisanego przez Piotra Dmochowskiego z Nowohuckim Centrum Kultury, na początku 2016 roku zostanie zabrana z Częstochowy i przeniesiona do Krakowa. Nieporozumieniem jest informacja, przekazywana przez media od czasu, gdy Piotr Dmochowski podjął starania o zmianę miejsca prezentacji swojej własności, że kolekcja ta pozostawała „bezdomna”, a żaden z ośrodków sztuki nie wyrażał zainteresowania jej przyjęciem, podczas gdy przez cały ten czas można ją było, w bardzo dobrych warunkach, oglądać w Częstochowie.

Piotr Dmochowski, kierując się od dawna wyznaczonym sobie celem, by twórczość Beksińskiego nieustannie czynić przedmiotem zainteresowania publiczności, promować jego mistrzostwo i wciąż zjednywać Mu nowych zwolenników, podjął decyzję o umieszczeniu zbioru w nowym miejscu. Nowohuckiemu Centrum Kultury należy pogratulować tej decyzji, ale i Częstochowa powinna zyskać na zmianie. Kolekcjoner zadeklarował, że w miejsce zabranych pięćdziesięciu obrazów, przekaże Miejskiej Galerii Sztuki dwadzieścia pięć innych, naprawdę nigdzie dotąd nie pokazywanych na stałe. Wnętrze Muzeum dopełnią rysunki i fotografie, które nadal pozostają w dyspozycji MGS, a sama wystawa ulegnie przeobrażeniu, ale nie likwidacji.