Galeria Jurajska się
modernizuje. W centrum już pojawiły się interaktywne infokioski oraz ledowe
oświetlenie parkingu, liftingowi poddano także logo. A to dopiero początek
zmian. Jeszcze w październiku rusza przebudowa całej strefy restauracyjnej tzw.
food court oraz toalet. Będą to największe tego typu prace od otwarcia
Jurajskiej 6 lat temu.
Strefa food court
jak modna restauracja
Galeria Jurajska
odświeża swój wizerunek i wnętrza. Od kilku miesięcy w centrum handlowym trwają
prace modernizujące to największe centrum handlowe w Częstochowie. Jeszcze w
październiku ruszy przebudowa strefy restauracyjnej - zapowiada dyrekcja.
Wymienione zostaną
krzesła i stoliki, metamorfozie ulegnie także aranżacja całej strefy. Pojawi się
podwieszany sufit oraz nowe lampy w industrialnym klimacie. Cała strefa zostanie
także odgrodzona od pasażu specjalnymi przepierzeniami. Nowością będą sofy w tej
części obiektu. W zamyśle projektantów nowy design strefy ma podkreślić
restauracyjny klimat.
- Strefa food court
będzie wyglądała bardziej jak restauracja, niż wyspa z krzesłami i stolikami.
Zależało nam na tym, żeby przenieść klimat modnych lokali z Los Angeles i Nowego
Jorku do wnętrza galerii handlowej. Stąd designerskie przepierzenia, nowoczesne
wzornictwo mebli, kolorystyka, a także grafiki XXL, które wypełnią jedną ze
ścian. Odświeżona strefa posłuży ośmiu restauracjom, jakie znajdują się w jej
otoczeniu - mówi Katarzyna Korpak, dyrektor Galerii Jurajskiej.
Eko światła, logo i
nowy system komunikacji
Ale przebudowa
strefy gastronomicznej to nie jedyna zmiana.
Na pasażu już stanęły specjalne infokioski. Wkrótce dzięki specjalnej
aplikacji odwiedzający galerie będą mogli wyszukać na nich sklepów, wydarzeń i
promocji. Infokioski posłużą także do organizacji akcji prosprzedażowych. W
sumie na terenie obiektu postawiono 7 tego typu urządzeń. To pierwsze takie
rozwiązanie w galerii handlowej w Częstochowie.
Metamorfozie uległy
także oznaczenia wewnątrz galerii. Nowy system komunikacji objął m.in. alejki,
klatki schodowe oraz łączniki między
galerią a parkingami. Ma on ułatwić klientom poruszanie się po galerii.
Zmiany zaszły także
na parkingu podziemnym. Wymieniono tam tradycyjne oświetlenie na dające więcej
światła oświetlenie LED. Nowe eko-rozwiązanie ma zapewnić galerii oszczędności,
a także zdecydowanie podnieść widoczność i bezpieczeństwo na parkingu. - Parking
jest dziś tak jasny, że bez problemu możemy na nim zrobić makijaż - żartuje
Katarzyna Korpak.
To pierwsze tak duże
metamorfozy Galerii Jurajskiej od jej otwarcia 6 lat temu. Powód? - Do
Jurajskiej nie wpada się już na szybkie zakupy. Wiele osób spędza tutaj całe
godziny robiąc zakupy, ale także korzystając z usług, kina i restauracji. Ta
zmiana podejścia do centrum skłoniła nas do liftingu galerii. Dotyczy to zarówno
odświeżenia food court, jak również tego jak chcemy być postrzegani - mówi
Katarzyna Korpak. Stąd też m.in. zmiana
logotypu. Uporządkowana została w nim kolorystyka, pojawił się także nowy,
charakterystyczny znak „GJ”. Zmieniono także typografię. - Nowe logo jest świeże
i minimalistyczne, kojarzy się z modową marką, jest także zdecydowanie bardziej
wyraziste - mówi Katarzyna Korpak.
Nie tylko zmiany
wystroju
Za metamorfozą
Jurajskiej stoją także bardzo konkretne zmiany w ofercie centrum, jakie zaszły w
ciągu ostatniego roku. W galerii pojawiło się zdecydowanie więcej marek modowych
(m.in. Monnari, Greenpoint, New Balance, GreyWolf/Cotton Club czy Reporter
Young), rozszerzono także ofertę wyposażenia wnętrz, zarówno o marki takie jak
Tescoma, Cook&More i English Home, jak również o sklep wielkopowierzchniowy
Jysk. W centrum pojawił się także plac zabaw „Bajkowy
Labirynt”.
- Nowa oferta,
bardziej life stylowa skłoniła do zakupów w Jurajskiej osoby, które do tej pory
preferowały Katowice lub Łódź. Zmiany, które wprowadzamy, są więc częściowo
podyktowane dalszym dopasowaniem się galerii do potrzeb bardzo wymagającej
klienteli, która w Częstochowie oczekuje tego samego, co w galeriach w miastach
ościennych - mówi Katarzyna Korpak.