wtorek, 3 lipca 2012

Rowerem na Islandię po protezę nogi


Piotr przejechał na rowerze już 15 europejskich krajów. Od matury pokonał w ten sposób już ponad 40 tys. km. Na Islandii był już 2 lata temu, przejechał wtedy 4 tysiące km. Do tej pory realizował jednak wyłącznie własne marzenia. Efektem drugiej wyprawy na Islandię – poza kolejnym filmem – ma być szansa na pomoc jednemu z podopiecznych fundacji Jaśka Meli – Jarkowi Kosińskiemu, rówieśnikowi Piotra, który stracił nogę w wyniku raka kości. Dotychczas używana proteza, złamała się w zeszłym roku, obecnie Jarek porusza się o kulach, co uniemożliwia mu wykonywanie pracy zawodowej w pełnym wymiarze. A na utrzymaniu ma żonę i małe dziecko.

Podaj dalej
Skąd pomysł, by wyjazd połączyć z pomocą potrzebującemu? – 2 lata temu, na Islandii, pewnego dnia zabrakło mi jedzenia. Przypadkowo spotkani Polacy podzielili się ze mną tym, co mieli. Spytałem jak się im odwdzięczę, a oni powiedzieli: nam się nie odwdzięczysz – podaj dalej. Wzruszyłem się i obiecałem kiedyś zrealizować te słowa... – mówi Mitko. Okazja, by pomoc przekazać dalej, trafiła się właściwie sama. 
W 2011 roku firma Work Express, w której Piotr pracuje jako informatyk, zorganizowała konkurs dla ludzi z pasją. Piotr Mitko wygrał go, a kiedy okazało się, że nagrodą jest sfinansowanie kolejnej wyprawy wiedział, że jest to szansa, którą musi wykorzystać we właściwy sposób. Od razu wiedział, że pojedzie do utęsknionej Islandii. Postanowił także z wyprawy zrobić impuls do pomocy w zebraniu pieniędzy na protezę nogi podopiecznego Fundacji „Poza Horyzonty” – Jarosława Kosińskiego z Krapkowic, który w wyniku raka kości stracił nogę. Obaj panowie mieli okazję spotkać się osobiście 25 czerwca przy okazji organizowanego przez Work Express w katowickim kinie Światowid pokazu filmu Piotra „Islandia jest jak kobieta”, oklaskiwanego wcześniej przez widzów gdyńskich Kolosów 2010.



Piotr Mitko ma na swoim liczniku około 40 tys. kilometrów – przejechał wiele krajów takich jak: Węgry, Litwę, Łotwę, Estonię, Finlandię, Szwecję. W 2008 roku, razem z kolegą dojechał do położonego najdalej na północ punku świata – przylądku Nordkapp. Wówczas na liście skandynawskich krajów rozpisanych na rowerowej liście Piotrka pozostała jedynie Islandia. Wiedział, że musi tam jechać.  Zrealizował swoje marzenie po licznych perturbacjach, w samotną podróż na lodową wyspę wyruszył jesienią 2010 roku. Piotr w swoją kolejną, samotną podróż na Islandię odlatuje z lotniska im. F. Chopina 8 lipca (godz. 15:45, początek odprawy o 13:45). Jego wyprawę będzie można śledzić na blogu www.piotrmitko.com oraz na fanpage’u Work Ekspress, organizatora wyprawy: http://www.facebook.com/workexpress

Chcesz pomóc Jarkowi?
Każdy kto chce pomóc Jarkowi, może wpłacić dowolną kwotę na
numer konta Fundacji:
Adres: Lanckorona 101, 34-143 Lanckorona, KRS: 0000320551
Bank BZWBK 35 1090 1665 0000 0001 1927 3112
W tytule wpłaty proszę podać „dla Jarosława Kosińskiego”.