"Moja
żona (ma 45 lat) 5 miesięcy temu miała wylew. I chociaż nie był rozległy,
spowodował częściowy niedowład lewej strony i zaburzenia mowy. Żona
wydaje się w miarę sprawna, ale jest zupełnie wyłączona z życia. Nasz lekarz
rodzinny stwierdził, że występują u niej objawy otępienne. Czy będzie w stanie wrócić do zawodowego
życia? Jest wziętym architektem, teraz przebywa na zwolnieniu lekarskim" – Piotr
Na pytania Czytelników odpowiada Sławomir Wolniak, lekarz
specjalista psychiatra, ordynator Kliniki Wolmed w Dubiu k. Bełchatowa:
Otępienie, czyli
demencja, jest chorobą spowodowaną uszkodzeniem mózgu, które znacznie obniża
sprawność umysłową. Wbrew powszechnym schematom nie dotyczy ona tylko osób starszych i nie jest normalnym objawem
procesów starzenia się. Oprócz chorób, takich jak choroba Alzheimera,
Parkinsona czy Pika, do objawów demencji prowadzić mogą również choroby
naczyniowe, takie jak udar czy wylew krwi do mózgu. Myślę, że stwierdzenie
zaburzeń otępiennych u Pana żony, bez specjalistycznej analizy wyników badań (w
tym neuropsychologicznych) i testów psychometrycznych, nie jest uprawomocnione.
Wielu moich pacjentów, ze znacznie większymi uszkodzeniami mózgu, wróciło do pełni
sił i podjęło pracę.
Niezwykle ważne
jest, aby tuż po ustabilizowaniu stanu chorego podjąć rehabilitację i
ćwiczenia, które przywrócą funkcjonowanie uszkodzonych połączeń nerwowych.
Stwierdzono, że osoby aktywne społecznie i intelektualnie przed chorobą
znacznie szybciej pokonują jej skutki. Powinny być jednak odpowiednio
stymulowane przez psychologa lub psychiatrę i najbliższe otoczenie. Żona
niezwłocznie powinna znaleźć się pod opieką neurologa, który określi skalę
schorzenia i zaleci najskuteczniejsze zabiegi. Najlepszym rozwiązaniem byłby
stacjonarny ośrodek rehabilitacyjny. Niezbędna jest również wizyta u
psychiatry. Bardzo często zdarza się bowiem, że objawy określane jako otępienne
są wynikiem głębokiej, nierozpoznanej depresji, w której znajduje się chory po
przebytym udarze. Wystarczy wtedy rozpocząć jej leczenie, aby stan psychiczny
pacjenta znacznie się poprawił. Odzyskuje wtedy wiarę we własne siły, pozbywa
się lęków przed chorobą i kalectwem oraz nabiera energii do podjęcia
rehabilitacji. Przy systematycznych ćwiczeniach i odpowiednio dobranych lekach,
zdrowa część mózgu jest w stanie przejąć funkcje uszkodzonych tkanek. Pana żona
prawdopodobnie ma wielką szansę wrócić do swojego zawodu i normalnego
funkcjonowania.