Wcześniakom leczonym w oddziałach szpitala na Parkitce od początku lipca towarzyszą ośmiorniczki. Akcja przywędrowała do Polski z Danii i Holandii. Kilka szpitali w Polsce – dzięki wolontariuszom – posiada już kolorowe, włóczkowe, terapeutyczne przytulanki.
Dlaczego ośmiorniczki? Ich macki przypominają wcześniakom pępowinę mamy. Zaobserwowano, że wcześniaki mają potrzebę chwytania, często zaciskają piąstki na kabelkach inkubatorów. Ośmiorniczki są wykonywane wg ustalonego standardu dotyczącego rozmiaru, rodzaju włóczki bawełnianej, antyalergicznej. Główka to silikonowa piłeczka.
- Wydziergana przez wolontariuszki przytulanka jest w szpitalu sterylizowana, a następnie przekazywana mamie, która śpi, albo przytula przez kilka godzin zabawkę, aby przesiąkła jej zapachem i jej dobrymi bakteriami. Następnie otrzymuje ją do inkubatora wcześniak - mówi Magdalena Sikora, rzeczniczka WSzS im. NMP w Częstochowie. - Te zabawki dają dzieciom poczucie bezpieczeństwa, wcześniaki mają cząstkę mamy przy sobie i są pomocą w ich trudnym starcie życiowym.
W Częstochowie koordynatorką akcji jest Anita Glińska, która przekazała już szpitalowi 40 ślicznych, kolorowych przytulanek.
Wszystkie osoby, które chcą przyłączyć się do akcji mogą pisać w tej sprawie na adres email: anita.glinska@vp.pl.
Źródło: Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. NMP w Częstochowie
