– Temat rozwodu nigdy nie pojawił się w mojej rodzinie. Aż do teraz, kiedy z mężem rozwodzi się moja siostra. Niby wszystko przebiega w „normalnej” atmosferze, to jednak sytuacja nie jest przecież normalna. Zwłaszcza, gdy chodzi o dzieci. A mają ich dwoje, w wieku 9 i 12 lat. Niby rozumieją, że to, co spotkało rodziców, to nie ich wina, jednak nie da się nie zauważyć zmian w zachowaniu dzieci. Są bardzo zżyte z ojcem, a mieszkać będą z mamą. Bardzo to przeżywają, zmieniły się, nie mają ochotę na zabawę, są smutne. Co powinni zrobić rodzice, żeby dzieci przestały się tak martwić? - pyta Katarzyna
Na pytania Czytelników odpowiada Sławomir Wolniak, lekarz specjalista psychiatra, ordynator Kliniki Wolmed w Dubiu k. Bełchatowa: http://czest.info/zdrowie