W miniony weekend dużym zainteresowaniem cieszyła
się impreza plenerowa "Sobótka" na terenie GCKiR w Konopiskach nad zalewem
"Pająk" .
Częstochowski animator kultury Roman Kryst przygotował na ta okazję występ
artystyczny zespołu połączonego z przedstawicielek wszystkich Kół Gospodyń Wiejskich z terenu gminy
Konopiska .
- Głęboko wierzę w to, że tradycja nie zaginie, że zawsze będą
chętni do tego, by uczyć się wić wianki w okolicy dnia świętego Jana. I nie
ważne jak to będzie się nazywać: "sobótka", " noc świętojańska", "noc
Kupały".... ważne, że magia będzie trwać nadal, że pomimo tej galopującej
cywilizacji, ogromnego pośpiechu, gonitwy dnia co dziennego - najpiękniejsze
polskie kwiaty, zioła ,
pachnąca mięta, rumianki, rozchodnik, macierzanka,
czy tez piękne róże z naszych ogrodów, będą zdobić głowy nie tylko pań z
zespołów folklorystycznych, ale również młodzieży, dzieci, ich mam i babć, tak
jak to jest w Konopiskach.
Co prawda niektórym bardzo żal puścić te piękne
wianki na wodę jednak zioła miały zawsze
"magiczną" moc , wierzyły w tę moc nasze prababcie i babcie . Z ziół robi
się przecież tak wiele cennych leków - wierzmy w te moc również my - mówi Roman Kryst .
- Wszystkim,
których pracowicie wykonane na warsztatach wianki, popłynęły po wodzie - życzę
spełnienia wszystkich życzeń - dodaje.