W niedzielny wieczór publiczność Filharmonii Częstochowskiej
bawiła się znakomicie.
„Ślub doskonały” – to komedia, która nas
na pewno doskonale rozbawiła, ale także i pouczyła. Pokazała jak śmieszni
potrafimy być w swym zakłamaniu.
Ta wrażliwsza cześć publiczności wyszła
nawet wzruszona.
Przede wszystkim urzekła nas niesamowita gra aktorska, która
została nagrodzona zasłużonymi, gromkimi brawami na stojąco.
Podziwialiśmy bowiem na scenie postaci kreowane przez:
Pawła Małaszyńskiego, Martę Żmudę Trzebiatowską, Katarzynę Glinkę,
Andrzeja Nejmana, Ilonę Chojnowską, oraz Andrzeja Grabarczyka.
Na koniec Andrzej Nejman zaprosił Częstochowian na następny
spektakl Teatru Kwadrat już w marcu.