Częstochowa to miasto coraz bardziej przyjazne dla jerzyków – zwłaszcza w ostatnich latach. Budki dla tych ptaków są montowane na budynkach należących do miasta, wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych oraz na prywatnych posesjach. W czwartek pojawiły się także na elewacji Urzędu Miasta. Szacuje się, że w całym mieście „domków” dla jerzyków może być już około 3 tysięcy.
Po okresie, w którym populacja jerzyków w Częstochowie zmniejszała się z powodu kurczenia się możliwości gniazdowania, te pożyteczne ptaki ponownie coraz częściej wybierają nasze miasto, by tu zamieszkać na stałe. To istotne, bo ten niewielki ptak to prawdziwy pogromca komarów: jeden potrafi zjeść 20 tysięcy tych owadów dziennie! Dzięki jerzykom walczymy z komarami (a zwłaszcza z „komarzycami”) w naturalny sposób, zamiast stosować szkodliwe dla całego ekosystemu opryski.
- Taki sposób jest dużo lepszy i bardziej ekologiczny, dlatego postanowiliśmy, że nie tylko na szkołach czy miejskich budynkach mieszkalnych, ale także na naszym urzędzie zawisną budki dla jerzyków – mówił podczas spotkania z dziennikarzami prezydent miasta Krzysztof Matyjaszczyk. - Zapraszamy jerzyki do Częstochowy!
Tylko na budynkach wspólnot mieszkaniowych administrowanych przez ZGM doliczono się już ponad 550 takich budek, a na budynkach miejskich, łącznie ze „wspólnotowymi” - ok. 800. Powstają one przy okazji realizowanych przez miasto inwestycji. Przed każdą termomodernizacją np. szkoły, zamawiana jest opinia ornitologa. Na jej podstawie montowane są budki dla wyszczególnionych gatunków ptaków, które w wyniku inwestycji mogłyby stracić tam swoje miejsca gniazdowania. Najwięcej powstaje budek dla jerzyków.
Od dwóch lat coraz częściej budki na swoich prywatnych domach montują też częstochowianki i częstochowianie, dla których ten ptak staje przyjacielem w walce z komarami w najbliższym otoczeniu.
Dzieje się tak za sprawą społecznej akcji prowadzonej przez Jacka Tomka Suchomela - społecznego działacza na rzecz jerzyków w Częstochowie, którego wspierają m.in. miejscy radni Sebastian Trzeszkowski i Michał Lewandowski.
- Uświadamiamy korzyści mieszkańcom, chcemy też dawać przykład innych miastom, aby populacja jerzyków w całej Polsce rosła. Akcja cieszy się w mieście dużym zainteresowaniem. Szacujemy, że dzięki społecznej akcji oraz działaniom miasta i administratorów osiedli mieszkaniowych w Częstochowie mamy już obecnie około 3 tysięcy budek dla jerzyków – powiedział Sebastian Trzeszkowski.
Promowanie zasiedlania jerzyków rozpoczęło się dwa lata temu na Stradomiu, gdzie dzięki wspomnianemu Jackowi Suchomelowi (który działa też w Radzie Dzielnicy Stradom) powieszonych zostało już niemal 400 budek. Społecznik i radni nadal promują wieszanie budek i chcą rozwijać akcję w różnych częściach miasta.
Wzór i montaż budek dla jerzyków na budynkach miejskich jest każdorazowo uzgadniany przez Wydział Ochrony Środowiska, Rolnictwa i Leśnictwa UM z ornitologiem. Tak też było w przypadku czwartkowego montażu 10 pojedynczych oraz 10 podwójnych budek dla jerzyków na elewacji głównego budynku Urzędu Miasta, od strony pasażu Opolczyka (budki zamontowano blisko dachu głównego budynku UM).
TROCHĘ WIĘCEJ O JERZYKACH
Jerzyki to ptaki podlegające ścisłej ochronie. Kiedyś gniazdowały w skałach i wysokich drzewach, ale od kiedy człowiek zaczął budować domy, na swoje gniazda wybierają także siedliska ludzkie. Wykorzystują różne zakamarki – pod dachówkami, za rynnami, w szparach między cegłami lub płytami betonu, ale najchętniej budują gniazda w wolnych przestrzeniach pod dachami – tzw. stropodachach. Jerzyk jest ptakiem zasiedlającym zarówno wsie, jak i miasta, gdzie gniazduje przede wszystkich na murowanych, wyższych budynkach.
Jerzyki to naturalni sprzymierzeńcy w walce z komarami. Zamiast stosować w tym zakresie szkodliwe dla środowiska opryski, zmniejszające bioróżnorodność ekosystemów miejskich, warto wspierać tę naturalną i nieinwazyjną metodę. Jak wyliczają specjaliści dziennie jeden jerzyk zjada 20 tys. komarów, a przez ok. cztery miesiące ich pobytu w Polsce - kilka milionów tych natrętnych i często niebezpiecznych dla człowieka owadów.
Celem wieszania budek lęgowych jest dostarczenie tym ptakom zastępczych miejsc gniazdowania. Często w trakcie modernizacji budynków mieszkalnych zamykane są otwory wlotowe do stropodachów (o średnicy od 4 do 8 cm), które są chętnie wykorzystywane przez jerzyki jako miejsce lokalizowania gniazd. W takim przypadku inwestor powinien przeprowadzić kompensację utraconych miejsc gniazdowania poprzez rozwieszenie specjalnych budek lęgowych. Budka lęgowa dla jerzyka powinna być wykonana według wytycznych, z którymi można się zapoznać na wielu serwisach internetowych dotyczących ochrony przyrody. Tak skonstruowana budka zwiększy szansę jej zajęcia przez ptaki oraz będzie gwarantowała bezpieczeństwo lęgu.
Budkę lęgową należy umieścić jak najwyżej, najlepiej na ścianie powyżej drugiego piętra, ale w miejscu, gdzie ptaki mają swobodny dolot. Jerzyki to ptaki kolonijne, dlatego też budki powinny być wieszane po kilka, kilkanaście sztuk obok siebie. Można również zamontować specjalne segmenty budek z wieloma otworami wlotowymi. Budki mogą być wpuszczone w materiał izolacyjny; muszą też być solidnie przymocowane do ściany, tak żeby nie stanowiły zagrożenia dla osób przechodzących przy budynkach.
Należy pamiętać o prawidłowym zlokalizowaniu otworu wlotowego do budki. Powinien on znajdować się przynajmniej 3–4 cm nad dolną krawędzią budki. Ptaki często przed wejściem do budki najpierw przyczepiają się pazurkami do przedniej ścianki i wchodzą (a raczej wpełzają) do wnętrza. Krawędzie otworu wlotowego budki muszą być w miarę gładkie, nie może tam być żadnych zadziorów, odstających drzazg i elementów, które narażałyby wchodzącego jerzyka na poranienie się.
Z wykorzystaniem informacji m.in. z Wydziału Ochrony Środowiska, Rolnictwa i Leśnictwa UM Częstochowy
Źródło: UM Częstochowy