Mieszkańcy niektórych miast mający problem z odpaleniem akumulatora mogą poprosić o pomoc strażników miejskich.
- Strażnicy będą starali się reagować na każde zgłoszenie, ale w pierwszej kolejności załatwiane będą te dotyczące zagrożenia życia lub mienia. Prosimy o wyrozumiałość, jeśli na przyjazd funkcjonariuszy będzie trzeba chwilę zaczekać – mówi Krzysztof Piekarz, komendant Straży Miejskiej w Rudzie Śląskiej.
Jak informuje, w przypadku niskich temperatur najlepiej parkować auto w taki sposób, by w razie problemów z jego odpaleniem był łatwy dostęp do akumulatora.
- Najlepiej jest parkować samochód tyłem, aby w razie konieczności odpalenia go poprzez podłączenie do innego auta ułatwić dostęp pod maskę – tłumaczy komendant Piekarz.
W sezonie zimowym funkcjonariusze udzielają pomocy ponad stu kierowcom. Akcja prowadzona jest jednak przez cały rok. W ciepłych miesiącach wezwań jest kilkadziesiąt.
Żródło: PAP S.A.