- Chorobę Parkinsona stwierdzono u mojej mamy, która ma dopiero 58 lat. Bardzo martwimy się z tatą, czy będziemy w stanie jej pomóc, kiedy choroba będzie postępować. Generalnie jej objawy pojawiały się już kilka lat temu – dopiero teraz sobie to uzmysłowiłem – ale miały łagodną postać. Zdajemy sobie sprawę z tego, że z biegiem czasu będzie gorzej, ale chciałbym się dowiedzieć, jak się na to przygotować, by pomóc mamie w jak największym stopniu - Paweł, 25 lat.
Na pytania Czytelników odpowiada Sławomir Wolniak, lekarz specjalista psychiatra, ordynator Kliniki Wolmed w Dubiu k. Bełchatowa: http://czest.info/zdrowie