środa, 27 czerwca 2012

Przed wakacjami sprawdź zęby


Rozkoszujesz się właśnie na rajskiej plaży, pijesz zimny, orzeźwiający napój lub jesz smakowity lodowy deser i nagle pojawia się przeszywający ból zębów. Albo wsiadasz do samolotu i czujesz, że coś niedobrego dzieje się z Twoimi zębami. W ciągu najbliższych dni zamiast odpoczywać, szukasz apteki, gdzie kupisz środki przeciwbólowe albo w popłochu szukasz stomatologa, który rozwiąże Twój problem. Jest prosty sposób, by uniknąć takich problemów podczas wakacji. A te zaczynają się już wkrótce, bowiem rozdanie świadectw już 30 czerwca.

Nieraz na wymarzone wakacje czekamy cały rok. Planujemy, przygotowujemy, dopinamy wszystko na ostatni guzik. Do walizki pakujemy nowe bikini, kilka tygodni przed wyjazdem nieraz nawet przechodzimy na dietę, by zgubić kilka kilogramów i lepiej prezentować się w kusych strojach. Na ostatnią chwilę jeszcze biegniemy nieraz do fryzjera. Czy o wszystkim pamiętaliśmy? 

Mały ząb – duży problem
 Polacy dość skrupulatnie przygotowują się do swoich wakacji. Być może dlatego, że – w przeciwieństwie do innych Europejczyków – na urlopy jeździmy stosunkowo rzadko. Niektórzy nawet pozwalają sobie na wypoczynek raz na 2-3 lata. Skoro tak jest, to chcemy te 2 tygodnie wakacji wykorzystać jak najlepiej. Ciągle jednak nie tyle zapominamy, ile w ogóle nie myślimy o tym, że przed urlopem warto odwiedzić dentystę. – Dorosły pacjent powinien przynajmniej raz na pół roku odwiedzić gabinet, by sprawdzić czy z jego zębami nie dzieje się nic złego. Jednak Polacy wciąż zbyt małą wagę przykładają do profilaktyki i zazwyczaj trafiają do gabinetu, gdy coś boli albo pojawiła się opuchlizna. Na szczęście ten trend się stopniowo zmienia, ale jeszcze wciąż pozostajemy w tyle w porównaniu np. z Brytyjczykami, Włochami czy Francuzami. A bolący ząb czy opuchnięte dziąsło może nam skutecznie popsuć wymarzone wakacje – przestrzega lek. stom. Danuta Borczyk, prezydent Polskiej Akademii Stomatologii Estetycznej, dentystka z Katowic. 

Zęby nie lubią samolotów i zimnych napojów
 Zresztą podczas wakacji o ból zębów nietrudno. Pierwszy raz może się pojawić już w samolocie. – Wszystko wiąże się ze zmianami ciśnienia i niektórzy pacjenci po starcie zaczynają odczuwać ból zębów o różnym natężeniu. Zwłaszcza jeśli mamy ubytki w zębach bądź też cierpimy na nadwrażliwość, ból może być wyjątkowo uciążliwy. Dlatego przed wyjazdem warto uzupełnić wszystkie ubytki, które mamy w zębach – radzi dr Borczyk. Ale nie tylko lot samolotem może nas przyprawić o ból zębów. Tak samo może się stać, gdy spożywamy zimne lub słodkie napoje i potrawy, a mamy nadwrażliwe zęby. Nadwrażliwość zębów występuje wtedy, gdy dziąsło się cofa, odsłaniając jednocześnie szyjki zębów. Pojawia się po niektórych zabiegach dentystycznych, ale także niewłaściwe szczotkowanie lub nieodpowiednia pasta są w stanie uszkodzić szkliwo lub doprowadzić do cofnięcia się dziąseł. Coraz bardziej popularne pasty wybielające mogą wyrządzić wiele szkody. Możemy sobie także pomóc pijąc napoje przez słomkę, wtedy też ograniczymy kontakt zębów z zimnym bodźcem. 

Przed wyjazdem – obowiązkowa kontrola
 Problemy z zębami mogą skutecznie zepsuć wakacje. Dlatego warto odwiedzić swojego stomatologa zanim wyruszymy na wakacje. A często – z czego niewielu pacjentów zdaje sobie sprawę – z takich kontroli można skorzystać bezpłatnie. Tak jest też w gabinecie doktor Danuty Borczyk. – Pacjent, który już się u nas leczył i tylko kontroluje uzębienie raz na pół roku ma tą kontrolę bezpłatną. Warto z takiej możliwości skorzystać, bo później przebywając za granicą możemy słono zapłacić za ewentualne leczenie. A gdy pojawia się ostry i silny ból to nie patrzymy na koszty tylko na to, by jak najszybciej ulżyć swojemu cierpieniu – mówi lek. stom. Danuta Borczyk i dodaje, że zwłaszcza w przypadku dzieci problem jest duży, bo zazwyczaj są one mniej odporne na ból. Poza tym dziecko, które trafia do gabinetu z bólem, może nabawić się traumy i na zawsze zrazić do wizyt u dentysty. 

Lato nie zwalnia z dbania o zęby
 I chociaż letnia aura sprzyja rozleniwieniu to jednak nie powinniśmy sobie robić wakacji od stomatologa. – Jeśli akurat w letnich miesiącach przypada nasza kontrola to idźmy i sprawdźmy zęby. Na wakacjach czy urlopie jest o wiele więcej ciekawych sposobów spędzania czasu niż na poszukiwaniu gabinetu, w którym otrzymamy niezbędną pomoc – mówi z uśmiechem dr Borczyk.